Dobry tekst, dlatego myślę, że warto byłoby dopracować stylistycznie drugą strofoidę.
Pierwsza to smagnięcia, pojedyncze grube krechy pędzla, a druga zrobiła się narracyjna.

Moim skromnym zdaniem. Warto odchudzić drugą składniowo ;)

Pozdrawiam

Tak mi się wydaje.

Są ludźmi.

Bo są słabi. Tak mi się wydaje.

Justyno, może i tak, ale moim zdaniem długość tego utworu jest jego zaletą, reszta to niedopowiedzenie.

Ronin, skoro samotność nie mówi, to czemu większość stara się ją zagłuszyć?

Dziękuję za odwiedziny.

Podoba mi się, choć ja sugerowałabym rozwinąć temat na różne aspekty życia. Bardzo mądrze napisane, bez większych usterek technicznych :) Pozdrawiam serdecznie :)

Samotnosc to ktoś kto nie mowi, nie slucha. Ale ona jest, czume się jej obecność.

Dziękuję, to jest mój dość stary tekst, chyba z 2011r.

To jest jeden z najlepszych wierszy jakie ostatnio czytałam!

I w punkt Paweł... trafiłeś czuły...... niektórym