Ronin
Mam boga krew
nie jestem jeszcze gotowy
umieranie nie zawsze jak nagła śmierć
płynie we mnie krew boga
o zwierzęcej naturze
wgryzam się w własne ciało
sypię się jak piach
jesteś za blisko
nie potrzebuję twojego oddania
Ilość odsłon: 1104
Komentarze
Konto usunięte
lipiec 13, 2017 14:36
... i powtarzasz *się, które w siódmej mogłoby spokojnie być domyślne. I rytmiczniej. - Przejrzyj jeszcze raz tekst.
Pozdr.
Konto usunięte
lipiec 13, 2017 14:34
mnie też zależałoby, żeby był, niż cokolwiek obiecywał, lub - co gorsze - poświęcał się.
A co do formy: *w własnym brzmi mi trochę jak jąkanie; może napisać po prostu po polsku **we własne. Rytm nie ucierpi.
Pozdrawiam.