Nikolas
równania i nierówności
nie wepchniesz mnie do morskiego oka
nie będzie smutnego i happy endu
jeszcze wejdziemy na szczyt
i zacznę krzyczeć
świat jest zakręcony
powiedz jak denerwują cię kółeczka
skreśl je krzyżykiem
kolega za twoją pracę dostał podwyżkę
nie będę dłużej czekał
w kolejce po premie
wyjadę na urlop
usłyszę echa górskich łańcuchów
nocą zaczną huczeć sowy
w ukryciu za jodłą
w słabym świetle
przelecę poetkę w pidżamie
wścibskim przechodniom
pokażę fuck you
Ilość odsłon: 4526
Komentarze
Konto usunięte
lipiec 13, 2017 14:13
Wbrew pozorom niełatwo jest napisać dobrego gniota. Chylę czoła. Poważnie.
Pozdrawiam.
Nikolas
lipiec 13, 2017 12:57
To jest teks skierowany do eksperta, jakbyś nie zauważył.
Ronin
lipiec 13, 2017 12:52
Nie popisałeś się tym tekstem. Wersja pierwsza i druga według mnie jest beznadziejna.