:)

mars: padłem na glebę - dzięki, a z tytułem to jak z kobietą: albo wejdzie albo nie

akanax: especially for you:
- as far as I know you are not Maciej Taranek
- Taranek's poem sucks
- try to be more creative
- change the title if you please
- see ya

Justyna: dziękuję - miało być bezosobowo i jest
ag: dzięki
mars: especially for you:
narracja
mam narzędzia niezbędne do wykonania roboty.
więc wybieram ścianę nad drzwiami i narzędziami,
niezbędnymi do wykonania roboty, wykonuję roboty.
miarką wymierzam środek ściany, ołówkiem rysuję
krzyżyk na środku ściany, w środku krzyżyka rysuję
kropkę, w środek kropki wbijam gwóźdź, na gwoździu
wieszam obraz. teraz mam obraz wiszący na gwoździu,
gwóźdź wbity w środek kropki, kropkę narysowaną na środku
krzyżyka, krzyżyk narysowany na środku ściany, ścianę
nad drzwiami i drzwi, które prowadzą na zewnątrz:

Maciej Taranek, z tomu: Repetytorium

pozdrawiam wszystkich

5xciało w tak krótkim tekście to raczej lekka przesada. Ogólnie jest pomysł - wprawdzie enigmatyczny, ale realizacja mi się podoba. Tylko dlaczego taki tytuł? Może spróbuj jakiś bardziej finezyjny ;-)

Podoba mi się :)

Ciało bardzo prywatne przecież, a uprzedmiotowione w otoczeniu tych innych, obcych ciał; poczucie ciała obcego potęguje się coraz bardziej, niepokoi... To tak jak być samotnym pośród ludzi. To taka moja własna refleksja. - Tłum i jednostka, razem, ale osobno. Zabawa słowem jest 'trafiona'. Pozdro Aid :)

i weź tu zrozum Lucynę...

Nikolas: zgadzam się, ale tu synonimy naprawdę nie są potrzebne, wiesz: cenię bardziej sztukę romańską niż barok

Bardzo Tak, wszystkie dziwne komentarze, które napisałam i skasowałam, wysyłam przelotem :)