Motyl
wieczór
zawiało jesiennym powietrzem
w rytm blasków gwiazd
tamten kawałek dnia
nie umarł – oddycha
lekki dreszcz i niezapomniany smak
nieznajomych przypadków
rozmawialiśmy o wszechświecie
gwiazdach i innych nieprawdopodobieństwach
było zimno
takie widzialne
ale niezauważone
pamiętam je
pachniałeś jakoś tak
po swojemu
niestety nie ma takich słów
do opisywania barw zapachów
chociaż ta jest koloru niebieskiego
pachniałeś niebem
troszkę zimą
chociaż była jesień
z większej odległości
zauważalne były również motyle
w ten zimny patrzący mroźnie
ale z czułością
wieczór
Ilość odsłon: 3604
Komentarze
Konto usunięte
wrzesień 02, 2017 20:33
ten tekst to kicz
w najczystszej postaci
Motyl
wrzesień 02, 2017 20:28
szczerości jest w nim mnóstwo ;) właściwie ten wiersz... to sama szczerość...ale czytelnik to czytelnik. Ma swoje zdanie, ma swój gust. Mam tylko nadzieję, że może jednak doczytała Pani do końca :) pozdrawiam i bardzo dziękuję za odwiedziny ;)
Konto usunięte
wrzesień 02, 2017 20:23
Ja tak samo, jak Paweł Artomiuk. Nienaturalny przekaz jak dla mnie, nie czuję w nim szczerosci.
Motyl
wrzesień 02, 2017 20:22
Pawle, a może warto chociaż przeczytać do końca? ;)
Konto usunięte
wrzesień 02, 2017 20:18
doczytałem do czwartego wersu i odpadłem
Leszek.J
lipiec 27, 2017 19:39
https://www.youtube.com/watch?v=A7VTiP5dl9o
i by było wszystko.
Pozdrawiam
Janusz.W
lipiec 26, 2017 19:33
fajny tekst tylko napisał inaczej troszeczkę przemawia są ciekawe wersy ))pozdrawiam )))
Pijany Zryw
lipiec 26, 2017 15:24
Średnio do mnie trafia - zamysł jest ale rozmył się za bardzo wśród opisów.
Ronin
lipiec 26, 2017 13:55
Hmmm jakbym już to kiedyś czytał. Taka opisówka, może jeszcze poprawisz ten tekst.
Konto usunięte
lipiec 25, 2017 21:47
Wg mnie ładny, ale skróć go trochę; niekoniecznie tutaj i od razu. Przemyśl. Niech to zostanie twój wiersz. Wersja Aidegaarta to wskazówka.
Pozdrawiam