Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


Potrzebuję waszej autopsji
potrzebuję prześwietlenia 

od góry do dołu.

od godziny zero 

do godziny zero.

Niech moje płuca, serce, brzuch i plecy

prześwietli szybki rzut oka 
obeznanego w swoich fachu  

mnicha wnętrzności
 
Ilość odsłon: 1104

Komentarze

Konto usunięte

2-4

lipiec 29, 2017 21:55

Wiem. Ale pierwsze skojarzenie miałem takie właśnie.
A "duchowa autopsja" też *prześwietli
cię po zgonie. W ciągu życia się zmienia. Duchowość również.
"...i nie ma na tym świecie nic trwałego
poza tęsknotą za trwałością..."
Dlatego się uczepiłem tego pierwszego wrażenia.
Pozdrawiam.

lipiec 29, 2017 21:44

Tomek

tu raczej chodzi o autopsję..duchową.

Konto usunięte

2-4

lipiec 29, 2017 21:32

Autopsja, sorry, ale najbardziej kojarzy mi się z sekcją zwłok (tak samo się toto, z łaciny, nazywa).
I wiersz, wg mnie, pasowałby do takiego rozumienia słowa, bo tak naprawdę to prześwietlą peela dopiero po zgonie.
Pozdrawiam.