Pijany Zryw
Z drogi
W takt d-beatu
uderzam
uderzam
we wszystko z przeszłości
przedmioty
ścierwa
kurwy
po które nie chce przyjść śmierć
na nich rekompensuje sobie
pokruszone zęby
proszki na normalność
wszelkie wykluczenia
tak nie można
to nie ma sensu
z drogi
nie mam już czasu
na tłumienie
Ilość odsłon: 1103
Komentarze
Leszek.J
sierpień 02, 2017 21:06
I zagrało, tak w miarę.
:)
Pijany Zryw
sierpień 01, 2017 15:39
Dzięki za komentarze i odwiedziny :)
Konto usunięte
lipiec 31, 2017 20:41
Teraz ja osobiście nie mam uwag.
Pozdrawiam.
Konto usunięte
lipiec 31, 2017 13:55
na wkurw u Ciebie zawsze można liczyć, a to o sile ponoć świadczy. pozdrówki :)
Pijany Zryw
lipiec 31, 2017 11:31
Dzięki za odwiedziny i podpowiedzi. Poprawiłem literówkę i duże litery :)
Malesza
lipiec 31, 2017 07:48
Nie słucham d-beatu, choć słuch mam "otwarty" na brutalne, brudne dźwięki. Czy w pierwszym wersie miało być "W takt..."? Jest "W tak..."
Jeśli jednak "W takt...", myślę że zbyt łagodnie, kojarzy mi się "w takt walca", czy coś. Potem jest bardzo szorstko i mocno. Wielkie litery nie przemawiają do mnie, zwłaszcza że "Tak nie można, to nie ma sensu" brzmi jak sentencja serialowych, poprawnych do urzygu rodziców, a oni nie krzyczą na dzieci. Jeśli był to taki właśnie cytat, może lepiej byłoby kursywą?
Odnalazłam się w Twoim tekście ;)
ag01
lipiec 30, 2017 23:36
Tym razem nie dla mnie :)
Konto usunięte
lipiec 30, 2017 20:36
Literówka *w takt
Zlikwidował bym te wielkie litery, ewentualnie przełożył je do wersu "z drogi", albo przynajmniej wykrzyknik.
Ty fajnie piszesz, Zrywie. Dla mnie to tekst o ograniczeniach ws. wolność.
Pozdrawiam.