BJKlajza
Świątki
spaceruję z drobnymi w kieszeni i parasolem otwartym
na rzeczy które znam uwagi nie zwracam kiwam głową
na powitanie starszym i psa niczyjego za uchem wytarmoszę
pogadam chwilę z Ryśkiem od puszek papierosem poczęstuję
Leszka makulaturarza wsłucham się w tych kilka prostych zdań
pożyczę na wieczne nieoddanie do jutra pięć złotych
a gdy przestanie siąpić usiądę na najspokojniejszej ławce we wszechświecie
wsłucham się w szum miasta tętniącego życiem za granicą zieleni
a w niedzielę tętni inaczej jakby jakaś siła wstrzymywała sekundy
na asfaltowych tętnicach mniej czerwonych aut i czasem na sygnale
limfocyt przemknie niebieski bądź biały poza granicami postrzegania
gdzie parasol jeszcze płacze nasłuchując oberwania chmury
na rzeczy które znam uwagi nie zwracam kiwam głową
na powitanie starszym i psa niczyjego za uchem wytarmoszę
pogadam chwilę z Ryśkiem od puszek papierosem poczęstuję
Leszka makulaturarza wsłucham się w tych kilka prostych zdań
pożyczę na wieczne nieoddanie do jutra pięć złotych
a gdy przestanie siąpić usiądę na najspokojniejszej ławce we wszechświecie
wsłucham się w szum miasta tętniącego życiem za granicą zieleni
a w niedzielę tętni inaczej jakby jakaś siła wstrzymywała sekundy
na asfaltowych tętnicach mniej czerwonych aut i czasem na sygnale
limfocyt przemknie niebieski bądź biały poza granicami postrzegania
gdzie parasol jeszcze płacze nasłuchując oberwania chmury
Ilość odsłon: 1105
Komentarze
Konto usunięte
wrzesień 04, 2017 21:57
tez pożyczam 5 zł na wieczne oddanie - Waldkowi:)
za to auta nigdy pod sklepem w okolicy nie muszę zamykac, chłopaki mi pilnują:)
Konto usunięte
wrzesień 04, 2017 21:56
o... tu za chorobę wersyfikacja mi nie pasi!
czytając wersyfikuję sobie po ludzku:) i wtedy jest fajny obraz:)
Konto usunięte
sierpień 05, 2017 22:33
jakie fajne słowo- makulaturarz!