Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Pewien muzyk z miasteczka Szczebrzeszyn
poczuł bluesa i leżąc wedle szyn.
na podłożu dość twardym
wykonywał standardy;
takie sobie wymyślił dżemseszyn.
Ilość odsłon: 887

Komentarze

sierpień 05, 2017 20:24

- limeryki mają to do siebie, że są utworami humorystycznymi ... i tylko tak należy je odczytywać ...

sierpień 05, 2017 19:20

Na studiach, kiedy ktoś wymiotował, mówiliśmy że "puszcza blues'a". Jeśli czytać ten tekst humorystycznie i przstawić akcent w "wedle szyn", jest świetnie ;)
Kidyś limeryk usiłowałam - poległam :(
Pozdrowiecka Malesza.