Tomasz Pomian
Liczby niewymierne
niedomkniętymi ustami
wymierzasz nam ciszę
uchem wysokim
słowa uwolnione łowię
za oknami w wybuchach kolorów
wiruje obłęd karuzeli
na której dotykamy nieba
albo tylko tak się nam wydaje
porysowane przez zwykły piasek z ust
zmatowiałe szyby uciszają blask
przeźroczystość
to kwestia uporu i czasu
w osobnej kieszeni
razem z medalikiem tamtego nieba
chowam się w odnalezione słowa
pod powieką
chwile policzone rozciągam
w wieczność niedużą
Ilość odsłon: 1067
Komentarze
x l a x
sierpień 20, 2017 23:32
Panie kolego, niestety, ale tekst jawi się jak klasyczny bełkot z generatora wierszy.
Konto usunięte
sierpień 20, 2017 21:49
O ile jeszcze pamiętam, to liczby niewymierne to takie, których nie da się wyrazić w ułamku dziesiętnym. Pi jest niewymierne, pierwiastek z dwóch itd.
Co to ma do tekstu?
Pozdrawiam.
Leszek.J
sierpień 20, 2017 18:50
Jest tak niewymiernie aż trudno komentować.
:|
Inanna
sierpień 14, 2017 11:55
ale beznadziejnie, przy przezroczystści to się uśmiałam, chociaż tyle dobrze