...na dobry początek
Plus za miniaturkę
...a mam też takie wrażenie, że w Krakowie nikomu nigdy się nie spieszy
...mnie taż to miasto rozmelancholiwało ___kompletnie

"nienawistnie" zamieniłbym na coś innego np. pobudzone ;-) //przerywają sny... Fajna migawka. Ale tytuł koniecznie... Pozdrawiam

Tak, w miniaturze ważne jest każde słowo. Według mnie ten wers, który wymieniłaś też ma znaczenie. Co nie znaczy, że nie zastanawiam się nad nim.
pozdrawiam

"których barwy szarzeją" - o ten fragment miniatura jest za długa :-), zbyt oklepane i niepotrzebne w momencie, kiedy wazne jest kazde słowo

Też lubię miniatury gdyż zawierają skondensowaną myśl. Z drugiej strony wiersze "pełne" pozwalają na rozwinięcie myśli oraz jej interpretację przez czytelnika. Każda z tych form ma coś specjalnego.
pozdrówka

podobają mi się takie miniatury, w ogóle lubię miniatury. mają coś wspólnego z haiku, pewną subtelność, szkicowość. to takie "haiku po krakowsku". chociaż pewnie trochę przesadzam. :)

pozdrawiam!

Przemyślałam :)

Może masz rację. Przemyślę. Dzięki, że zajrzałeś

Podoba mi się ta miniatura. Chociaż dla mnie lepiej byłoby bez "jeżdżą".

Pozdrawiam!