Tomek
XXI Wiek
piszę wiersze coraz lepsze
mam szczęśliwe życie
idealne dzieciństwo i wspaniałe dzieci
jestem dla nich sterem i żeglarzem
okręt sprzedany
przecież pracuję nie biorę dożylnie
nie kocham (nie-modne)
poezja interesuje mnie
dawka heroiny co sześć godzin
realność nie istnieje
wszak jestem lubiany
mam tylu znajomych z Facebooka
a sława ustóp
zsuwam się równią pochyłą
wołam o pomoc:
cie-usz-pom-
-spierdalaj
Ilość odsłon: 3739
Komentarze
Tomek
wrzesień 03, 2017 14:25
Dzięki, Doroto, za kosmetykę :-)
Pozdrawiam.
Dorota
wrzesień 03, 2017 14:10
miałem idealne dzieciństwo
piszę wiersze
coraz lepsze
mam szczęśliwe życie
i wspaniałe dzieci
jestem dla nich sterem żeglarzem
okręt sprzedany
pracuję
nie biorę dożylnie
nie kocham (to niemodne)
interesuje mnie
dawka heroiny co sześć godzin
jestem lubiany
mam tylu znajomych
z Facebooka
sława ustóp
zsuwa się równią pochyłą
zjeżdżalnia śśśśśśśświst
wołam o pomoc:
cie-usz-pom-pfuuu-
-spierdalaj
Tak mi się lepiej czyta ;) w sumie tylko kosmetyka. Pozdrawiam
Tomek
wrzesień 03, 2017 13:35
Może ktoś się skusi na bezornamentowy wierszyk dzidziusia?