Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Codziennie przychodzę,

aby chociaż cieniem przykleić się do szyby
i przez spływające krople
zobaczyć znajomy owal twarzy
przecięty półmrokiem;bliski a daleki.

Mówiłeś - zwyczajne życie jest odwagą.
Nie wierzyłam. Nęciła przygoda,
zdumiewał też cichy śpiew ptaka.

Dziś świat zaciera blask
szukając nowej mapy. Rozumiem
- różne są stopnie złudzenia.

Nie wiem dokąd idą mężczyźni,
dlaczego milczę i czuwam.
Przyjmuję co niepojęte
- złoty szerszeń pomaga.
Ilość odsłon: 1041

Komentarze

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

wrzesień 11, 2017 23:49

Dziwna - wielkie dzięki za komentarz - pozdrawiam:)

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

wrzesień 11, 2017 23:48

Zenonie,
'Zwyczajne życie jest odwagą' zapisałam kursywą, bo cytuję. Zgadzam się co do reszty uwag - dziękuję.

Konto usunięte

2-22-22-22-22-22-22-2

wrzesień 11, 2017 22:05

Widzę ciupinką chaosu w tej rozmowie z samą sobą.
Jeszcze bym nad wierszem popracował.
"bliski a daleki"
"zwyczajne życie jest odwagą"
"Wybierać czy rezygnować"
Te miejsca są jakoś płaskie.

Pozdrawiam.

wrzesień 11, 2017 12:26

Z przyjemnością przeczytałam, Ado.
Pozdrawiam.

wrzesień 11, 2017 12:26

Z przyjemnością przeczytałam, Ado.
Pozdrawiam.

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

wrzesień 10, 2017 23:10

Tomku dziękuję, a nad interpunkcją popracuję.

wrzesień 10, 2017 18:30

świetny, tylko ta interpunkcja..