Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Jeszcze sześć lub siedem lat temu

drgania ciała i krwi

rozbiegane myśli

mogłem zatrzymać dwoma piwami

czy też zwykłym krzykiem

 

Teraz wrzaski już nie pomagają

a szkło żeby zaczęło działać

musi odciąć mózg od rzeczywistości

przy współpracy z proszkami

 

nad ranem pełen resztek

i tak będę się modlił

do kogoś

bliżej nieokreślonego

 

żeby wyłączył mnie

i te cholerne trzęsienia

Ilość odsłon: 1161

Komentarze

wrzesień 14, 2017 14:37

Dzięki za komentarze koledzy :)

wrzesień 13, 2017 15:45

podoba mi się ten wiersz...terminalnie poważny

Konto usunięte

2-32-32-32-32-3

wrzesień 13, 2017 15:26

może niepotrzebnie usunąłem. w każdym razie przemyśl inny zapis.

Konto usunięte

2-32-32-32-32-3

wrzesień 13, 2017 14:50

to ja jeszcze w sprawie zapisu
wolałbym tak:

Jeszcze sześć lub siedem lat temu drgania ciała i krwi
rozbiegane myśli mogłem zatrzymać dwoma piwami
czy też zwykłym krzykiem

Teraz wrzaski już nie pomagają a szkło żeby zaczęło działać
musi odciąć mózg od rzeczywistości przy współpracy z proszkami

nad ranem pełen resztek i tak będę się modlił
do kogoś bliżej nieokreślonego żeby wyłączył

te cholerne trzęsienia

*usunąłem "mnie" w zakończeniu.

3m się mordko.

Konto usunięte

2-32-32-32-32-3

wrzesień 13, 2017 14:40

jest lepiej ale zbyt dosadnie

wrzesień 13, 2017 14:36

Zmieniłem na "kogoś". Faktycznie trochę dziwnie brzmiało.

Dzięki za komentarze :)

wrzesień 12, 2017 22:08

Całkiem niezły, tylko to "przy współpracy z proszkami" brzmi zbyt oficjalnie.

Konto usunięte

2-32-32-32-32-3

wrzesień 12, 2017 21:05

coś jest nie tak z tym tekstem

skoro modlił do czegoś, a nie kogoś
to nie żeby wyłączył, a żeby wyłączyło
chyba...

moim zdaniem to twój słabszy tekst.