Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

nie miły

tylko we śnie zmieniam granice światła

sypią się kwiatki lecą frędzle Klimta

a pustynia gorąca i sucha sucha sucha

otula małe dłonie

mruży oczy Rilke

 

nie śmiej się miły – mruży

widzi wszystko nawet nasze zwierzęta

i skrzypce Mai nasze ukrywanie i lęk

 

sztuka jak Bóg wchodzi w życie nie bez zaproszenia

 

widzisz?

znowu kwitną pelargonie

udowodnij mi że to nie ich wina

Ilość odsłon: 3272

Komentarze

wrzesień 21, 2017 12:56

Zatrzymał...jest w tym tekście coś intrygującego, tworzą się obrazy.

Nie bez zaproszenia zmieniłabym na tylko zaproszona.

Pozdrawiam ciepło

Konto usunięte

2-3

wrzesień 21, 2017 12:54

Ja tez bym nic nie zmieniała :-) pozdrawiam serdecznie :-)

lu*

2-5

wrzesień 21, 2017 11:34

Helen, dziękuję!

Osobie w fioletowym też:)

Konto usunięte

2-5

wrzesień 20, 2017 22:56

Mnie się podoba tak jak jest. Pozdrawiam

Konto usunięte

2-22-22-22-22-22-22-2

wrzesień 20, 2017 22:52

Lu, jakby powiedział Niemiec, totale durcheinander.
Przeredaguj tekst, tak by był "spokojniejszy".
Pozdrawiam.

lu*

2-5

wrzesień 20, 2017 21:26

Chaosu nie czytam tu! Ja nie, ale rozumiem, że ktoś to widzi inaczej.

lu*

2-5

wrzesień 20, 2017 21:22

Też wolę Rainera :))) Jak widać przybił pieczątkę na moim parapecie. ;)

wrzesień 20, 2017 21:09

Tym razem wolę komentarz. Tekst to jeden wielki chaos

lu*

2-5

wrzesień 20, 2017 21:06

"a przemyślne zwierzęta już są na tropie,
że nie jesteśmy bezpiecznie zadomowieni w świecie,
który chcemy zrozumieć."

i jeszcze

"albo kiedyś przechodził pod oknem otwartym,
ofiarowały się tobie skrzypce. I wszystko to było
zleceniem"
PIERWSZA ELEGIA
R. M. Rilke w tłumaczeniu M. Jastruna

Sama do siebie gadam? Nie!