aidegaart
ko repetycje
mówią, że tak nie można,
ża tak się nie pisze. życie
to jedna wielka wiadoma.
spytajcie moją babkę,
która widziała ruskiego
z otwartym brzuchem.
wołał "siestra, wady!".
potem spadły niemieckie bomby.
rosjanie poszli do lasu, a ona
została z czerwoną szmatą.
nie powie, że została czerwoną szmatą,
ale miała piętnaście lat.
Ilość odsłon: 3889
Komentarze
aidegaart
wrzesień 26, 2017 00:20
meszuge: nie mogę zmienić ani joty, przepraszam, ale ni tu.
Mgła:uważaj, bo będzie więcej
wokka: jeśli czujesz, to dziękuję
Marcin: no cusz...
Marek: wręcz przeciwnie! każdy cykl nadaje indywidualności. Spróbuj, ale you don't know where I've been..., tak więc, można, ale trzeba uważać...
Pozdrawiam wszystkich
x l a x
wrzesień 25, 2017 20:55
Nie przepadam za cyklami w poezji - odbierają indywidualizm utworom, a czytelnik zaczyna myśleć o soap opera. Nie lepiej zindywidualizować każdy wiersz? Pamiętając o różnicowaniu tematyki.
Marcin Legenza
wrzesień 25, 2017 19:43
Brakuje konkretnej interpunkcji, której używasz, żeby miał być to wiersz.
wokka
wrzesień 25, 2017 19:22
Super wiersz.
Każde słowo na swoim miejscu i nie ma zbędnych. Otwiera ważne sprawy i daje dla wyobraźni.
I w cyklu, i bez cyklu.
Pozdrawiam.
Konto usunięte
wrzesień 25, 2017 18:56
Armia czerwona raczej nie miała sumienia i zgwałciła gdzie popadnie nie patrząc na metrykę .
Uważam że to dobry wiersz
meszuge
wrzesień 25, 2017 18:51
a ko - to jak w boksie?
meszuge
wrzesień 25, 2017 18:49
Hej! Też pokręcę nosem jak Paweł Art:) - dobre wiersze warte są dopieszczenia ale nie dopowiedzenia:)
- 'to jedna wielka niewiadoma" - naprawdę;))= jutro też będzie dzień
- 'nie powie, że została czerwoną szmatą" - usunęłabym:'czerwoną' - szmata jest wystarczająco 'mocna', nie umniejszając godności...- szmata zawsze będzie szmatą bez względu na kolor:)
pozdrawiam
Konto usunięte
wrzesień 25, 2017 16:19
wiesz czytam obecnie "Kukłę kokoshki" Cruza
może stąd moje kręcenie nosem... :/
jak dasz radę skołuj sobie tę książkę.
pozdro
aidegaart
wrzesień 25, 2017 15:54
Pawel, daj mi szanse - Lena dobrze radzi.
A jesli chodzi o ten tekst, to prostota jest jego sila. Znasz mnie na tyle, ze wiesz, ze u mnie kombinacyj nie ma i nie bedzie.
Pozdrawiam komentatorow obojga plci
Lena Pelowska
wrzesień 25, 2017 15:27
Ty to potrafisz tak krytykować, że aż się miło robi. ;)