Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

ofiary zimnego chowu

albo zbyt gorącego

pasem i sprzączką

czasem parzącą

zależną bliskością

 

wychowankowie ulicy

przechowalni dla dzieci

rodzice wychodzili na dłużej

albo zabierali trzepak

każąc pisać równe literki

 

poobijani przez los

opaczną opatrzność

a ci co żyją

sami nadają sobie imię

 

więźniowie słów

piszący siebie jak wiersz

 

nadwrażliwi

Poeci

skaczą sobie do gardeł

Ilość odsłon: 3741

Komentarze

wrzesień 30, 2017 20:00

Odbiegamy od tekstu.

Konto usunięte

2-42-4

wrzesień 30, 2017 17:05

No bardzo śmieszne, ha, ha, miłego.

wrzesień 30, 2017 16:56

*co chce

wrzesień 30, 2017 16:55

Uważał, że jesteś "wiarygodna"?
Koledzy ( ja też) często tak robią, że jak ktoś zawraca dupę i mam go dosyć, to wypiszę, lub wpiszę mu co chcę. Żeby się odwalił.
Tak "od kuchni", Sasza.
Pozdr.

wrzesień 30, 2017 16:53

Wiesz, Sasza, co sądzę o rozpoznaniach w psychiatrii.
Pozdr.

Konto usunięte

2-42-4

wrzesień 30, 2017 16:51

Coś kończył pisać, dotyczyło poprzedniego pacjenta. Badania nie było, rozmawialiśmy, wpisał to, co mu powiedziałam, że "jest", najwyrazniej jestem tak wiarygodna :) żart, po prostu rozmawialiśmy, diagnoza jako tako nigdy nie była nam potrzebna, wtedy na ten moment, tak, za chwilę nie, a czy potem? W każdym razie leków nie zażywamy:)

wrzesień 30, 2017 16:27

Sasza, nigdy nie piszę w trakcie badania pacjenta. Nawet w PZP. Wolę "zbadać" w pięć minut a nie odwalać totalną chałę.
Badanie->recepty->pacjent wychodzi, ja piszę.
Pozdrawiam.

wrzesień 30, 2017 14:24

Dziagdyś, nie byłem bity. I powiem Ci w tajemnicy, że jestem dobrym psychiatrą.
Sasza, jak zwykle długa odpowiedź. - Dziękuję.
Malesza, nie wiem, czy kompleksy. Twój komentarz po krytyce Krytyka pod czyimś wierszem, raczej przeczy kompleksom.
Pozdrawiam i dzięki za komentarze.

wrzesień 30, 2017 14:14

Tomku, oczywiście, że nie tylko, dlatego napisałam "źeby tylko poeci". Może powinnam tu postawić kropkę, ale mnie poniosło i rzuciłam konkluzję, że wszystkiemu winni, co miało zabrzmieć wielowymiarowo.
Jezu, jak ja się tłumaczę, jak w szkółce jakiejś. Kompleksy.

Konto usunięte

2-3

wrzesień 30, 2017 14:07

Doświadczony psychiatra, to pogranicze z pacjentem.

tomek Wybacz!