aidegaart
rozkład jazdy
troszczy się o mnie kobieta dobrych obyczajów
dlatego zasypiam z babką i matką tylko nie mówcie
że tak nie można że tak się nie pisze między
wilnem a toruniem gdzie kończy się historia
mojej babki a zaczyna matka do której miłość
się kończy bo brakuje butelek w śmietnikach
brakuje słów żeby to upłynnić i zamienić na twardszą walutę
co też uczyniłem w pociągu między st. albans a londynem
gdzie śpi bezdomny który też miał matkę a teraz
ani be ani me o całowaniu w dupę nie wspominając
Ilość odsłon: 1293
Komentarze
Krytyk
październik 04, 2017 23:37
Słaby rozkład jazdy - sorry
aidegaart
październik 04, 2017 14:59
Marek: masz chyba racje
Strach: oj tam oj tam - od razu tak grubo, ale to Twoja interpretacja, tak wiec ok.
Lena: sprobuje popracowac
dziekuje i pozdrawiam
Lena Pelowska
październik 03, 2017 08:42
może dościślę jeszczę, co rozumiem przez lżejszy zapis - więcej liryki, metafor, zmian tematu, celem odwrócenia uwagi od dramatyczności tekstu, itd. oczywiście nie za wiele tego, tylko tyle co potrzeba.
Lena Pelowska
październik 03, 2017 08:39
początek bardzo ładny, później trochę szorstki ten tekst. początkowo mi się w ogóle nie spodobał, teraz widzę, że ma swój sens a zestawienie jednego z drugim na zasadzie kontrastu da się przełknąć. ale ciężka taka poezja...
reasumując, nie mam żadnych uwag do treści, ale zapis jest taki, że nie ma przyjemności w czytaniu. za ciężki. może to jest pole, na którym możesz coś poprawić.
pozdrawiam
Konto usunięte
październik 03, 2017 01:26
zalatuje kazirodztwem ;)
pozdro
x l a x
październik 02, 2017 23:15
Stanowczo za dużo spójników np.co też, żeby, dlatego, gdzie, a, które robią z tekstu prozę. Niby dowcipnie, ale równocześnie 'urzędowo'.