Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

wariatka z sąsiedniej ulicy

nie może chodzić

spadła zbyt boleśnie

przez zwierciadlane odbicie

w bieg

 

jeśli szukać winnych

to po skrzywionym uśmiechu

karła podstawiającego nogę

dziewczynom które lubią fruwać

 

wariatka z sąsiedniej ulicy

kocha białą wstążkę w warkoczu

 

kiedy przelatuje nad moim domem

wierzę aniołom w ich złote loki

 

i uczę się od nowa

chodzić

Ilość odsłon: 1018

Komentarze

lu*

2-5

październik 07, 2017 12:32

Tomku, ktoś powiedział, że jest "ortopedyczny", jeśli tak, to mam problem, którego sobie nie uświadamiałam;) Pomóż! :)

lu*

2-5

październik 05, 2017 18:12

Marku, mogłeś mnie zaskoczyć, nie udało Ci się. Wiem, że nie będzie Ci przykro z tego powodu. To przykre.

Tomku, dziękuję! :)

październik 05, 2017 17:25

Jest ładnie. Groteski nie czuję, raczej krzyk z pozornym uśmiechem.
Pozdrawiam.

październik 05, 2017 16:44

Jest groteska, pozdrowienia dla wariatki :-))