Lena Pelowska
#64 - balast
balon o świcie
ciągnie pod koszem
poranną mgłę
po poprawce:
balon o świcie
ciągnie pod koszem
rzednącą mgłę
/świt/
ciągnie pod koszem
poranną mgłę
po poprawce:
balon o świcie
ciągnie pod koszem
rzednącą mgłę
/świt/
Ilość odsłon: 1397
Komentarze
Ada
październik 11, 2017 18:19
Widzę obłoki mgły pod koszem - ładne haiku:)
Lena Pelowska
październik 11, 2017 16:24
Bardzo trafnie Anito. :) Teraz ja muszę przemyśleć. Dziękuję.
Konto usunięte
październik 11, 2017 13:51
Ładne.
Dla uniknięcia dublowania sensu zrezygnowałabym ze świtu. Poranna mgła ma w sobie coś fajnego. Może jakieś określenie dla balonu? Kolorowy, stary, szafirowy... Albo jakieś naprowadzenie na właściciela - balon Antoniego, mężczyzna w balonie... Ale to tak tylko sobie głośno myślę ;)
Pozdrawiam :)
Lena Pelowska
październik 06, 2017 13:06
może rzednącą? co do balonów, nie wiem właśnie, czy we mgle mogą w ogóle startować, z pewnością jednak mogą natrafić na mgłę gdzieś po drodze. tylko czy to będzie świtem? :) sama się nad tym zastanawiałam. pozdrawiam
Akinezja
październik 06, 2017 13:00
"szarą" - hmm.. nie trafia do mojej wyobraźni. Balony startują zwykle przy dobrej pogodzie: świt, blask i ospałe, przytulone do ziemi białe mgły. Może "senną" lub inną, ale nie szarą.
Lena Pelowska
październik 06, 2017 12:51
tak, masz rację. nie zwróciłam na to uwagi.
Anna Marianna Szczesna
październik 06, 2017 12:49
temat balast, więc moja wersja nie trafiona, ale wydaje mi się że to słowo poranny z wprowadzeniem czasu świtu w pierwszym wersie jest naddatkiem,
Lena Pelowska
październik 06, 2017 12:48
faktycznie - poranna i o świcie dublują sens. :) dziękuję za zwrócenie uwagi.
rozbijanie mgły - nie brzmi zbyt dobrze wg mnie. pozdrawiam
Anna Marianna Szczesna
październik 06, 2017 12:40
ładne haiku, ale czy nie bardziej w tym nurcie byłoby
balon o świcie
rozbija lądowaniem
mlecznie gęstą mgłę
pomijając zasady ilości sylab to o świcie mgła nie bywa wieczorna.