a wczesniej masz rymy niedokładne , wolę takie raczej

tak na prawdę to tylko to że ten tu bije po oczach i uszach jako rym. to nie ma definicji, ja bym go zmienił , ale już napisałem również, że do wiersza nic nie mam

aa bb ab bb abba

jak brzmi definicja rymu banalnego?

liczenie zglosek i ukladanie akcentów to tylko pomoc, arytmia jest trudniejsza, a rymy na tyle potrafią zbanalizować że trzeba txt ratować formą. tu jest dobrze, później jest marzeń - wrażeń, bije banał rymu aż w pięty, zmieniłbym. ale to ja. nie mam nic przeciw temu wierszowi

Ale są, ktoś może nawet by napisał:
jak są rymy to należałoby liczyć zgłoski
ale każdy podchodzi indywidualnie, też się nie czepiam, pozdrawiam

Rymami się nie zajmuję, jeśli się zdarzą, dopuszczam, bo skutecznie akcentują myśli, jeśli żaden się nie narzuca, nie zmuszam się, bo zakładam, że zdania generują także inne rytmy i arytmie, które wychodzą poza dość banalny rytm "zwykłych" rymów.

Bardzo różne te rymy ale ja się nie czepiam, od tego są inni.
Pozdrawiam

...polecam też "Proszę państwa do gazu" Tadeusza Borowskiego.
A współczesna wojna to strzelanki, drony i inne zabawki. Rycerskość wojen to się skończyła dość dawno.
Z innej strony zastanawiam się, czy to, co piszesz, jest twoimi doświadczeniami, czy kogoś cytujesz.
Przypominam też, że KK Baczyński nie był żołnierzem Powstania, tylko cywilem.

Tomku, w wojnie jest wszystko: rycerski patos i stosy wyprutych cuchnących flaków. Wojna jak nic innego ukazuje kondycję i możliwości człowieka, budzi fascynację i odruch wymiotny. "Kamienie na szaniec" opisują także tortury i śmierć, więc nie wydaje mi się, żeby gloryfikowały bezsensowną walkę z wiatrakami.