Ronin
Cisza
droga znika
zmienia kolor nieba
otwieram się
warstwa po warstwie
bez słów
wcieram w skórę miłość
zimny oddech drażni
zaświaty
Ilość odsłon: 1147
droga znika
zmienia kolor nieba
otwieram się
warstwa po warstwie
bez słów
wcieram w skórę miłość
zimny oddech drażni
zaświaty
Komentarze
Krytyk
październik 28, 2017 02:08
Cherlawy ...
Anastazja
październik 27, 2017 20:40
Miłość jest niewątpliwie " rzeczą ludzką". W tym kształcie zna ją każdy człowiek, jeden z doświadczenia , inny ze słyszenia.
Dobrowolnie umrzeć dla swoich roszczeń i dać innemu przestrzeń do bycia samym sobą .
Pozdrawiam :)
Lena Pelowska
październik 12, 2017 09:21
Podobają mi się niektóre Twoje wiersze, ale ten czytam i nic we mnie nie pozostaje. Może jedynie "wcieram w skórę miłość". Nie rozwijasz tych fraz, one są zbytnio pokurczone, takie zawiązki. :) Wg mnie, należałoby je rozwinąć.
Pozdrawiam
Paweł 'Contigo' Bil...
październik 12, 2017 00:48
"Otwieram się / warstwa po warstwie" - to mi się podoba.
Reszta za Aidegaartem. Może być z tego fajna miniatura, ale po poprawkach, moim skromnym zdaniem.
Pozdrawiam!
aidegaart
październik 11, 2017 23:50
...i co z tego?
"wcieram w skórę miłość" - no weź!
"zaświaty"?
Dziwna
październik 11, 2017 22:08
Podoba mi się.
Ale ten zimny oddech , zamieniłabym na ciepły.
Chyba bardziej by drażnił zaświaty.