elawalczak
*przesłanie od Fridy"
*przesłanie od Fridy*
powstrzymam się dziś od okrzyków zachwytu
żeby przez łzy nie stracić rzeczy ostatecznych
fałszywe autorytety czasami warto ośmieszyć
warto również żeby malarz malował prawdę
skoro już jest powiązany sprytnym planem
ze światem
nie chcę wiedzieć nic o uczciwości tych
którzy budzą odrazę ani uprzedzać wydarzeń
kiedy dusza pod wpływem silnego gniewu
działa w nieładzie ani malować miłość
na podstawie książek i cudzych doświadczeń
do śmiechu używam serca do ośmieszenia
słownych zabaw i igraszek by poczuć ulgę
i pokazać władzę tym którym się wydaje
że znają prawdę o tobie o mnie o tamtej
żarliwej miłości która podobno się unosi
albo rozpadając płonie i trzeszczy
ratuję się jak każdy wizjami że istnieje
szperaniem między stołami - słuchaniem
nie wiem co powinnam myśleć gdy ustaje
gdybym mogła zaświadczyć swoją wiarę
w nią
byłabym gotowa na bycie fałszywym autorytetem
Wasza Frida
"Życiorysy" - Elżbieta Walczak
Komentarze
Konto usunięte
październik 23, 2017 12:26
Dobre!
Konto usunięte
październik 22, 2017 22:10
Podoba mi się. Pozdrawiam.
Marcin Legenza
październik 22, 2017 21:20
Jeżeli to naprawdę jej to świetne. I kogo pani jeszcze publikowała w "Życiorysach"?