Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript, który jest wymagany aby wygodnie korzystać ze wszystkich funkcji
naszego serwisu.
Proponujemy, abyś zaktualizował/zaktualizowała Twoją przeglądarkę na nowocześniejszą, na
przykład
Google Chrome
lub
Operę
Oczywiście jeśli nie chcesz zaktualizować swojej przeglądarki, nie zmuszamy Cię do tego, nadal możesz przeglądać
bez większych problemów nasze zasoby.
Komentarze
Leszek.J
październik 26, 2017 18:47
Dzięki Ewo za wgląd, też tak myślę.
Pozdrawiam
Dziwna
październik 26, 2017 10:40
Podoba mi się ta szara dziewczynka- myszka, golutka, bezbronna.
Zaraz pewnie czmychnie do tej jamy:))
Pozdrawiam Leszku:)
Leszek.J
październik 25, 2017 20:28
Dzięki Dorotki bliźniaczki, miło Was widzieć.
Pozdrawiam
Asiu, ok.
:)))
Joanna-d-m
październik 25, 2017 20:15
a wiesz, że "może to być myszka..." ok, ok.
Liczyłam, Leszku, liczyłam - brawo.
Dorota
październik 25, 2017 20:12
całkiem sprytnie wybrnąłeś z tego dziwnego tematu :)) pozdrawiam
Leszek.J
październik 25, 2017 20:09
Witaj Mgiełko, wyobrażam sobie Ciebie jako kolorowego kwiatuszka.
Pozdrawiam ciepluteńko
Witaj Joasiu, dobrze koncypujesz, chociaż może to być myszka jeszcze bez sierści lub inny stwór.
W tym haiku starałem się zmieścić to brzmiące z japońska słowo i wyszło nawet 5-7-5, chyba przypadkiem.
Pozdrawiam serdecznie
Joanna-d-m
październik 25, 2017 18:50
Temat trudno-ciekawy, że tak dziwnie ujmę,
ale wg wyszło dobrze. Widzę tu smutną dziewczynę i głęboką jamę, co zrobi dziewczyna? jeżeli jest szara i naga to nic innego mi nie przychodzi do głowy jak to, że chce odebrać sobie życie.
Smutne to haiku.
Pozdrawiam
:)
Konto usunięte
październik 25, 2017 18:41
Z racji tego że ja "szara mgła":-) to do mnie gada :-) bardzo mi się podoba :-)
Leszek.J
październik 25, 2017 18:11
Witaj Tomku, dzięki za zajrzenie, rozumiem Cię całkowicie.
Ja czasami zamieszczam haiku bo pod nimi raczej się nie pisze "gniot, kosz", ja swoje piszę intuicyjnie i nie zawsze trafiam, ale jakoś uchodzą.
Pozdrawiam
Tomek
październik 24, 2017 22:15
No i super. Ja swoje usunąłem, uznając, że nie będę się zniżać do poziomu przedPoety.
Jedni nie lubią haiku, inni limeryków.
Pozdrawiam.