ale masz alkoholika w następnym wersie, tak więc - wsio jasne jak słońce po nieprzespanej nocy

grzegorz, nie jestem w stanie ci pomóc;
Artur, zwrot "ten to" stanowi emfazę, że to właśnie ten z uporem (chleje ;-). Dzięki za słowo

tu wszystko gra oprócz "ten to od lat..." - nie lepiej "ten od lat łapie..."? jakoś tak płynniej by misię...

pozdrawiam

*wyluzowal

poza sztucznym słownictwem i próbą wymyślności która nic nie wnosi , widzę jakiś zapisek, ale chyba nic dla mnie nie znaczy. to idę dalej

pierwsze dwie są napisane wręcz karykaturalnie jeśli chodzi o dobór słów, rozumiem że taki miał być efekt, mnie zniechęcił po prostu, później jest przejście w plynniejsze wersy, jakby zmieniał się peel i zamiast bełkotać zaczął mówić, albo jakby po prostu wylizował.

Marcin, w zasadzie komentarz lepszy od twoich 'wierszy'. Zrobiłeś tu tylko 2 błędy: "wielkie tysiące" (jakby były też małe tysiące?) oraz "odnosić", a chciałeś zapewne powiedzieć "obnosić". Nie trać czasu na odwetowe komentarze, bo czeka u ciebie nie poprawiony tekst - dowód kompromitacji;-))

Piszesz. Więc i ja napiszę. Jest tu tylko zbieranina słów, nic poza tym. Szczycisz się erudycją, a tu tylko widzę twór chcący przypominać wiersz. Takich rzeczy są wielkie tysiące. Wiem i ja takie rzeczy... wiesz i ty. Ale trzymaj się tej swojejskości. I powodzenia. Tu nie ma się z czym odnosić. Słabo.

mars, nie oglądam (nawet kurde Gry o tron), ale może nie chodzi tylko o podglądanie, tylko o pocieszenie, że inni też tak mają?

Mnie zafascynowała też Gertruda Stein. Ciekawe, jej brat pisał o niej: ona jest ta głupia... ,Pisała tak mądrze, że chyba niektórym trzeba jeszcze iluś lat, bardzo wyprzedzającą poezję. Co do Dickinson, masz rację.

Bo ludzie są z natury podglądaczami (skąd taka popularność seriali - mówię o kobietach ;-)