Ano, ano. Zrobiła się "praca wspólna".
Dziękuję, Joanno.
Pozdrawiam.

Tomku, zamieniłabym tylko wersy

Śpisz niespokojnie
noc czarna czy
odgonię złe sny?

Kładę wielką dłoń
na twoją rączkę

Synku…

Dotyk - dotyk
uspokajasz się

Uspokajasz mnie


Teraz chyba wiesz dlaczego

Pozdrawiam :)

** zostaje

No i tak zastaje. Dziękuję Lu* i Leszku za słowa.
Pozdrawiam.

Jest tu czułość i ciepło, niech tak zostanie.
Pozdrawiam

Tyle razy tu byłam, ale nie chciałam słowami spłoszyć... Bardzo intymnie, ciepło i normalnie :)

Dzięki za komentarze. Liryki w tym faktycznie niewiele, napiszę coś kiedyśmożebardziej. Co do nieociosanego pnia, to dla mnie komplement. Lubię nieokorowane drzewa. Sasza, dziękuję za podobanie.
Pozdrawiam.

No ładna miniaturka, dobrze poprowadzona ale za mało w niej liryki. Pozdrawiam :)

Fajne

Takie naiwne, ciosane - postaraj się ubrać...