Brozic
Apokalipsa
Świat żyje w pokoju, nie przeczuwając złego,
Jak nagle wojna nastanie
Ludzie będą padać jak kłosy
Śmierć przyjdzie na żniwa zebranie
Wszędzie będą jęki błagania,
Ranni prosić pomocy.
Dym od pożarów będzie słońce zasłaniać,
Dzień stanie się podobny do nocy.
Bóg ześle kare na grzesznych ludzi,
Za to, że Boga nie chcieli.
I za złe czyny i cięzkie grzechy.
Da aby w cierpieniach ginęli.
Z nieba na ziemię będzie schodził w promieniach
Pan Jezus
Osądzić żywych i zmarłych
Aby ukarać za grzechy plemię,
Poddanych obecnych i dawnych.
Juz nie pomoże płacz i błagania,
Wyrok zapadnie sprawiedliwy.
Każdy dostanie na co zasłużył,
Za winy kiedy był żywy.
Ilość odsłon: 1305
Komentarze
Nie znaleziono żadnych komentarzy.