Joasiu, wg mnie miałaś tym razem rewelacyjny pomysł. Bardzo dobry, refleksyjny obrazek.
Nie wiem jak zwizualizować sobie prostytutkę w kościele, ale myślę, że takie panie, nawet oderwane od pracy, mogą zjawiać się również w kościele, np. na pogrzebach. Okryte czernią, ale i tak w zbyt mocnym makijażu, być może w mini. To doskonały moment na rachunek sumienia, albo przeciwnie...
Początkowo przeszkadzał mi również kościelny, bo haiku w wersji bez kościelnego byłoby również bardzo dobre. Jednak kościelny dodaje nowego wymiaru, dynamiki. :) Sprytnie to wymyśliłaś. Gratuluję
Zmieniłabym jakoś kolejność słów, żeby haiku brzmiało naturalniej.
A to moje dawne, które mi się skojarzyło. :)
noc świętojańska
piski mokrych dziewcząt
słychać aż w zakrystii
Tomku, chciałam zaskoczyć czytelnika jak to powinno być w haiku
dlatego „prostytutkę” dałam na koniec. Wiem, że to brzmi bardziej po „polskiemu” – myślałam nad Twoimi propozycjami i wymyśliłam „cóś” takiego:
królowa nocy (5)
ostatni swój zarobek (7)
kładzie na tacę” (5)
- hę?
Dziękuję za współpracę :)
wokka :)
i jeszcze do Twojego haiku, masz tu ode mnie następne uśmiechy :) :) :)
a teraz:
moje haiku mieści się w ramach zgłoskowych nie przekracza siedemnastu ale miałam leciutkie „wyrzuty” więc to, które podałam Tomkowi w komentarzu spełnia warunki jak najbardziej – może podmienię? muszę się zastanowić.
Dziękuję za odwiedziny i komentarz.
Ewa, to był impuls prawdę mówiąc, potem trochę się obawiałam.
No właśnie: liczymy i liczymy, co to! matematyka? ( żart).
Dziękuję, że byłaś.
(jak tam ręka?)
Super pomysł, Joasiu.
Sylaby, sylaby, sylaby...przecież nie zawsze muszą być priorytetem, w tej całej maleńkiej istocie, jakim jest haiku:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Ja bym to odwrócił, chociaż już nie wie, czy znam podstawy haiku. Niby ma być 5-7-5, a ostatnio powstają 6-6-mniej, albo 6-7-mniej. Ale co tam.
prostytutka
kościelnemu na tacę
kładzie nocny utarg
Komentarze
Leszek.J
listopad 06, 2017 19:50
Fajne to haiku, tego utargu było pewnie sporo tak że kościelny mógłby ją pocałować w rękę (tak gdzieś na boku), byłoby jeszcze śmieszniej.
Pozdrawiam
Lena Pelowska
listopad 06, 2017 11:41
Joasiu, wg mnie miałaś tym razem rewelacyjny pomysł. Bardzo dobry, refleksyjny obrazek.
Nie wiem jak zwizualizować sobie prostytutkę w kościele, ale myślę, że takie panie, nawet oderwane od pracy, mogą zjawiać się również w kościele, np. na pogrzebach. Okryte czernią, ale i tak w zbyt mocnym makijażu, być może w mini. To doskonały moment na rachunek sumienia, albo przeciwnie...
Początkowo przeszkadzał mi również kościelny, bo haiku w wersji bez kościelnego byłoby również bardzo dobre. Jednak kościelny dodaje nowego wymiaru, dynamiki. :) Sprytnie to wymyśliłaś. Gratuluję
Zmieniłabym jakoś kolejność słów, żeby haiku brzmiało naturalniej.
A to moje dawne, które mi się skojarzyło. :)
noc świętojańska
piski mokrych dziewcząt
słychać aż w zakrystii
Pozdrówka!
Joanna-d-m
listopad 05, 2017 20:50
Zongara, dziękuję bardzo :)
Tomku, chciałam zaskoczyć czytelnika jak to powinno być w haiku
dlatego „prostytutkę” dałam na koniec. Wiem, że to brzmi bardziej po „polskiemu” – myślałam nad Twoimi propozycjami i wymyśliłam „cóś” takiego:
królowa nocy (5)
ostatni swój zarobek (7)
kładzie na tacę” (5)
- hę?
Dziękuję za współpracę :)
wokka :)
i jeszcze do Twojego haiku, masz tu ode mnie następne uśmiechy :) :) :)
a teraz:
moje haiku mieści się w ramach zgłoskowych nie przekracza siedemnastu ale miałam leciutkie „wyrzuty” więc to, które podałam Tomkowi w komentarzu spełnia warunki jak najbardziej – może podmienię? muszę się zastanowić.
Dziękuję za odwiedziny i komentarz.
Ewa, to był impuls prawdę mówiąc, potem trochę się obawiałam.
No właśnie: liczymy i liczymy, co to! matematyka? ( żart).
Dziękuję, że byłaś.
(jak tam ręka?)
Pozdrawiam Was serdecznie.
Dziwna
listopad 05, 2017 15:09
Super pomysł, Joasiu.
Sylaby, sylaby, sylaby...przecież nie zawsze muszą być priorytetem, w tej całej maleńkiej istocie, jakim jest haiku:)
Pozdrawiam cieplutko:)
wokka
listopad 05, 2017 09:54
Dla zachowania 5-7-5 a także dla celów reklamowych i uproszczenia rozliczeń, trafniej byłoby:
prostytutka da
kościelnemu i księdzu
zawsze bezpłatnie
wokka
listopad 05, 2017 09:35
Moim zdaniem, żeby było sprawiedliwie, należy dodać do tytułu meczet i synagogę.
Tomek
listopad 05, 2017 02:55
Widzisz? Sam pomyliłem sylaby.
prostytutka
kościelnemu na tacę
kładzie utarg (???)
Pozdr.
Tomek
listopad 05, 2017 02:53
A może:
prostytutka
kładzie kościelnemu na tacę
nocny utarg (???)
Pozdrawiam.
Tomek
listopad 05, 2017 02:45
Ja bym to odwrócił, chociaż już nie wie, czy znam podstawy haiku. Niby ma być 5-7-5, a ostatnio powstają 6-6-mniej, albo 6-7-mniej. Ale co tam.
prostytutka
kościelnemu na tacę
kładzie nocny utarg
Pozdrawiam.
Konto usunięte
listopad 04, 2017 22:57
Dla mnie super! Pozdrawiam Joasiu :)