Brozic
Tamy moje
tamy moje
jak zgliszcza spopielałe
zapory wód słonych pod powiekami
runęły
płomieniem świeczki
w nos łaskoczą wodospady
rzeźbione soli
kamienie
miotały się potoki rwące
jak rój pszczeli
w pajęczynie gwiezdnych pyłów
ust
Smakują
przyprawione księżycem
łomotem ptasich skrzydeł
w sercu
092006
Ilość odsłon: 934
Komentarze
Nie znaleziono żadnych komentarzy.