Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

w małostkowości przyglądam się snom dwulatka

ciężkim oddechom o północy

 

zawsze spał na rozgwiazdę

rozkoszując się wolnością kończyn odkąd

poznał powietrze i przestrzeń

 

dziś pozwijał się dokładnie jak ktoś inny

zaczyna tym zwijaniem proces

rozkładu niemowlęctwa na dorosłość

dorosły zapach oddechu

 

gniecie mnie równie boleśnie co wcześniej

nieszczęsna pozycja przypominająca tęsknoty


112003

Ilość odsłon: 827

Komentarze

Nie znaleziono żadnych komentarzy.