Mister D.
Chciałem jej tylko powiedzieć...
Możesz mi wierzyć albo nie wierzyć,
że, bez strzelistych ambicji do nieba,
była smuklejsza od każdej wieży,
i, że zaprawdę, zaprawdę jak heban.
Kobieta tak piękna, ze spragnionej
ziemi, że nie budziła czarnych pragnień.
Rysy w płytach, ode mnie aż do niej,
rozwarły się nagle jak strome przepaście.
Ach, jakże poczułem się biały.
https://www.youtube.com/watch?v=Ig91Z0-rBfo
"Idzie deszcz"
https://www.youtube.com/watch?v=IIR1vcj4lcE
Ilość odsłon: 2764
Komentarze
Mister D.
listopad 08, 2017 19:14
Dziękuję, wiersz jest niewątpliwie o tym, choć o czymś jeszcze. :)
Leszek.J
listopad 08, 2017 17:58
Zauroczenia piękną czarną kobietą, subtelnie napisane.
Pozdrawiam
Mister D.
listopad 08, 2017 00:04
Nie wiem czy anty i czy limeryk, ale dzięki za czytanie i zastanowienie się nad puentą. Pozdrawiam Tomku.
Tomek
listopad 07, 2017 23:35
Anty-limeryk?
Fajny, bardzo różnie można rozumieć puentę.
Pozdrawiam.
Mister D.
listopad 07, 2017 23:00
Problem? Nie wiem, po prostu ta kobieta w jakiś magiczny sposób uosabiała dla mnie umęczoną Afrykę, przywiozła to ze sobą, robiła wrażenie bardzo dumnej osoby, w dodatku była zjawiskowo piękna, takie miałem odczucia. Ku.wa, za dużo tłumaczę, albo z wierszem coś nie tak, albo z odbiorcą. Co do propozycji czym mam się zająć to przemilczę.
Mister D.
listopad 07, 2017 22:56
Nie bardzo rozumiem co ma do rzeczy słowo "jak", ale może czegoś nie widzę. Puenta nabiera znaczenia w kontekście całego utworu, a cały utwór jest o fascynacji pięknem czarnej kobiety, a potem ogromne rysy w płytach... Czarny-biały...?
Marcin Legenza
listopad 07, 2017 22:53
I masz z tym problem? Muzyka jest bardzo dobra. Może zamiast pisać, spełniałbyś się grając na instrumencie. Dla sztuki nie ma to znaczenia.
Marcin Legenza
listopad 07, 2017 22:51
Nie będę odpowiadał. Albo odpowiem, że nie chodzi w moim rozumieniu o wstyd, bo piszesz: "jak", co można opatrznie zrozumieć, stąd moje wątpliwości. Powiem też, że pod wierszem jest sympatyczna, spokojna, afrykańska muzyka - też zdarza mi się wielbić różne muzy, w obojakim znaczeniu.
Mister D.
listopad 07, 2017 22:40
peel biały, a ona czarna... w tym kontekście.
Mister D.
listopad 07, 2017 22:27
Dzięki Marcin. Może chodzi o wstyd? A Ty jak to rozumiesz?