Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Niegdyś powagą i grozą płomienni -

Stali się dzisiaj wspomnieniem i echem,

Wymysłem ptaków, obłoków uśmiechem,

Ci - niezastępni i ci - niezamienni.

Dla gnuśnych bogów są stróżami ziemi.

Dla zakochanych - wzorem lub przysięgą,

Dla dzieci - dziećmi, lecz bardziej pięknemi,

A dla poetów - przyrównań potęgą!

Dla zmarłych - lilią, wykwitłą za wcześnie,

A dla rycerzy - ogniem i żelazem,

A dla uśpionych - zaledwo snem we śnie,

A dla mnie - niczym i wszystkim zarazem!

Zaś dla rusałek, zrodzonych wód jaśnią,

Są zaniedbaną w błękitach współbaśnią...
Ilość odsłon: 1175

Komentarze

Konto usunięte

2-3

luty 24, 2019 05:19

Anno do tego wiersza parę lat temu dopisałem część drugą, kiedyś tu wrócę, poczytam Mickiewicza bo widzę że jest i rozejrzę się za Gałczyńskim jak nie ma to dodajcie, mam ochotę pojeździć dorożką zaczarowaną;-))...

Konto usunięte

2-3

luty 24, 2019 05:17

Ja trylogię w tydzień przeczytałem przed świętami zacząłem - po 5 latach nic czytania. tak miałem w czambule dosyć. A Leśmiana wchłonąłem w dwa dni całe wiersze wybrane - 23-24 grudnia ubiegłego - więc wiersz jest o przemijaniu zaklętym przeznaczeniu którego nie wiele osób ogarnia... bo "rozum" nie pozwoli uwierzyć co mówi język giętki.