Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

jestem

trawą rosą drzewem

węglem żarzącym się w popiele


1994


Ilość odsłon: 994

Komentarze

listopad 11, 2017 21:03

Dziękuję za zatrzymanie się przy miniaturce. Joanno, wiem o co Ci chodzi, ale nie ruszam zbutwiałego tekstu.
Imre, nie tylko kiedyś. Choć kiedyś dużo bardziej. Dziś wrosłem w beton. **Jestem światełkiem na pierwszym piętrze. Noc i mroczne okna. Oddycham miastem.**
Maracas, Zingaro - dziękuję za ślad pod tekstem. To - wbrew pozorom - ważne.
Pozdrawiam.

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-32-32-3

listopad 11, 2017 20:47

a wiesz że myślę jak Joasia:)

listopad 11, 2017 18:06

Spojrzenie to daje mi czytelnikowi zatrzymanie w czasie. Zamyślenie. Jedność ze światem-tak. Idę dalej.. jesteśmy prawie tacy sami... wszyscy jesteśmy atomami:)

Lubię takie chwile zatrzymania. Cieszy mnie że (kiedyś) i ty je miałeś.

Z natury można wiele wyczytać o sobie

Pozdrawiam i życzę dobrego wieczoru:)

Konto usunięte

2-42-4

listopad 08, 2017 22:31

Mnie też się podoba.

listopad 08, 2017 22:27

Podoba mi się ta myśl, ale rosę, dałabym przed trawą.

Pozdrawiam

listopad 08, 2017 22:17

Leszku, dla mnie to niedawno. Wypadło mi dziesięć lat z życiorysu, odgrzebałem toto, bo mi się spodobała jedność z Przyrodą, choć to tylko połowa peela.
Pozdrawiam.

listopad 08, 2017 18:00

Stara miniaturka, coś w niej jest że przetrwała tyle lat.
Pozdrawiam