Pijany Zryw
Falsyfikaty
Z resztek kolorów
kształtów zapachów
próbuję na nowo
złożyć świat
rysuję twoje oczy
czarne ogromne
jeszcze pełne chęci
do życia
palcem nakreślam usta
sztucznie czerwone
uśmiechnięte
odkąd pamiętam
mogłem zawsze na nie liczyć
dzisiaj
tworzę tylko falsyfikaty
próbuję
próbuję oszukać siebie
jeszcze raz
Ilość odsłon: 921
Komentarze
Leszek.J
listopad 15, 2017 20:35
To i jeszcze jedno podobanie przyjmij.
Pozdrawiam
Pijany Zryw
listopad 14, 2017 20:16
Dziękuję za komentarze :)
Konto usunięte
listopad 13, 2017 20:34
Mnie wzruszyłeś ... bardzo mi się ten wiersz podoba :-) pozdrawiam
x l a x
listopad 13, 2017 19:07
"Z resztek kolorów kształtów zapachów
próbuję na nowo złożyć świat
rysuję twoje oczy czarne ogromne
jeszcze pełne chęci do życia
palcem nakreślam usta sztucznie czerwone
odkąd pamiętam uśmiechnięte
mogłem zawsze na nie liczyć
dzisiaj
tworzę tylko falsyfikaty - próbuję oszukać siebie
jeszcze raz"
Pijany Zryw
listopad 13, 2017 14:12
Dzięki :)
Joanna-d-m
listopad 12, 2017 17:00
Bardzo ładnie.
Pozdrawiam
Dorota
listopad 12, 2017 14:46
Ładne...i smutne.
Pozdrawiam
Tomek
listopad 12, 2017 14:32
Dziwna ma rację: bardzo delikatne. I smutne. Ale za to dobrze się czyta :)
Pozdrawiam.
Dziwna
listopad 12, 2017 12:47
Tym razem jest delikatnie i subtelnie.
I podoba mi się.
pozdrawiam:)