Dziwna - aj tam aj tam...jeszcze nie napisałam żadnego dobrego haiku...ale nie spędza mi to snu z powiek :))

Zingara - cieszę się, że zajrzałaś. Buziole :)

Leszek - dziękuję za czytanie

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Dziwna - aj tam aj tam...jeszcze nie napisałam żadnego dobrego haiku...ale nie spędza mi to snu z powiek :))

Zingara - cieszę się, że zajrzałaś. Buziole :)

Leszek - dziękuję za czytanie

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Skojarzenia bardzo dalekie, ale pole jest i to dobre.
Pozdrawiam

podoba mi się wczesny poranek Dorotko :)

Aj tam, aj tam, Doroto, napisałaś już niejedno haiku.
I niejedno mi się podobało.
A tu, po prostu,
moja wyobraźnia nie zadziałała
Pozdrawiam:)

O, jak ładnie Ci się skojarzyło, Anito :) dziękuję i pozdrawiam

mi się podoba. przywodzi na myśl słowa piosenki "pamiętasz była jesień..." tam też był cichy hotel, schody, niecierpliwe głaskanie włosów. zmysłowo. a zaskakująco nie musi być jak dla mnie. wciąga inaczej. czy to haiku czy nie. pozdrawiam :)

Dziwna - dziękuję, że zajrzałaś. Masz rację ,chyba za bardzo skoncentrowałam się na grze w skojarzenia, za mało na bardziej uniwersalnym, konkretnym obrazku . Bo w sumie nie wszyscy muszą to odbierac tak jak ja...blady świt, hotel, zgubny owoc....A niech sobie wisi :)) może kiedyś uda mi sie napisac haiku ;) pozdrawiam ciepło

kurcze
jakoś mało zaskakująco

gdyby w tym ostatnim wersie był ten "grzech"
no, to wtedy by było:)
by było:)))

pozdrawiam Doroto:)

Grzegorz - no popularny...każdy ma po drodze, albo nie po drodze ;)