Janusz.W
N47°47'36.999'' W1°3'25.908'
i tej nocy za wzniesieniem
gaśnie światło po zmroku
w milczeniu uliczki sterczących lamp
ślady po deszczu jak martwy dotyk za szybą
kolor nieba ocieka niewinnością
umysł w złotej klatce eksploduje
w półmroku znów źrenice są tak pokaleczone
na długość powiek skrada się noc
aby zabrać po herze zapomnienie
i bagatelizuje życie jak blizny nad oczami
i tej nocy też nie śpię niespokojnie
przypominam sobie uciekając w zapomnienie
wymalowane piekło kredkami
i nadal czekam w konfuzji na uderzenia w drzwi
aby ucieczka oknem była wyblakłą fotografią
Ilość odsłon: 2782
Komentarze
Joanna-d-m
listopad 18, 2017 22:08
"Podana fraza - N47°47'36.999'' W1°3'25.908' - nie została odnaleziona.
Podpowiedzi:
•Sprawdź, czy wszystkie słowa zostały poprawnie napisane.
•Spróbuj użyć innych słów kluczowych.
•Spróbuj użyć bardziej ogólnych słów kluczowych.
•Spróbuj użyć mniejszej liczby słów kluczowych."
a wiersz?
dodaj ogonek w ostatnim wersie, przedostatniego wyrazu.
Pozdrawiam
Leszek.J
listopad 18, 2017 19:32
Z peelem jest coś nie tak a tytuł byłby dobrym hasłem do bankowości internetowej.
Pozdrawiam