Tomek
nie wiem
mysz mysz a-kysz
wesz wesz a-mesz
wiś wiś a myśl
w formalinie
kurwozjadacz -
- strach na dzieci
co to znaczy
kosz na śmieci?
nie wiem nie wiem
nie rozumiem
kurwozjadacz
ja nie umiem
znaleźć sensu w słusznej sprawie
przecież świata nie wybawię
wam dobranoc
spać
Ilość odsłon: 2752
Komentarze
Tomek
listopad 26, 2017 22:48
Strachu, dzięki.
Pozdrawiam.
Tomek
listopad 26, 2017 22:46
To taki trochę żarcik z poezji współczesnej. A "kurwozajdacz" wzięty z realu. Tak mnie nazwała jedna chora Pani w szpitalu psychiatrycznym.
Pozdrawiam.
Konto usunięte
listopad 26, 2017 17:51
https://www.youtube.com/watch?v=xxaOItEmu3U
mandarynek
listopad 26, 2017 17:46
Taki nietypowy wiersz, jest zabawnie, ciekawie, choć nie wiem , czy dobrze zrozumiałem.
Tomek
listopad 24, 2017 22:06
Dzięki, Leszku. Nie mogłem się w tym odnaleźć. Teraz mam chociaż jedno znaczenie do kolekcji.
Pozdrawiam.
Tomek
listopad 24, 2017 22:03
Joanno, raczej two in one. Chociaż nie nazywałem siebie nigdy poetą. Wariaci, którzy zachowali co-nieco kontaktu z rzeczywistością, często dobre wiersze tworzą. Tylko, że one znikają niezapisane.
Pozdrawiam. :)
Leszek.J
listopad 24, 2017 21:38
kurwozjadacz to jest ksiądz i nie będę tłumaczył dlaczego.
:)
Joanna-d-m
listopad 24, 2017 21:28
To znaczy, że co? że jesteś albo wariatem albo poetą
albo two in one
:)
Tomek
listopad 24, 2017 21:11
Joanno, niewykluczone. Ale "kurwozjadacz" jest prawdziwy. Bo "kurwozjadacz" to ja. Tylko co to znaczy?
Pozdrawiam.
Tomek
listopad 24, 2017 21:09
Halmar. To kolejny z cyklu "mowa chorych psychicznie. Ale oryginalny jest tylko "kurwozjadacz". Tak określiła mnie jedna z pacjentek. I ja nie wiem, co mogła mieć na myśli. Już publikowałem taki "rozkojarzony wierszyk". Ten jest rymowany, dla odmiany.
Leszku: a kto/co to jest "kurwozjadacz"?
Pozdrawiam.