Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

spadły uschnięte płatki
bez jednego tchu

żyliśmy bo tak wypadało
z chwili na chwilę
głuche godziny
zabierały nam śmiech

zdarzały się momenty uniesienia
z szarymi pocałunkami

od nienawidzę cię do uwielbiam

znów pachnę Tobą

 
Ilość odsłon: 1011

Komentarze

listopad 29, 2017 21:04

Dziękuję bardzo za opinię ! na ten moment zmieniłam to troszkę, ale jeszcze to przemyślę ;) pozdrawiam i zapraszam ponownie !

Konto usunięte

2-22-22-22-22-22-2

listopad 29, 2017 20:42

Ładny wiersz.

"zdarzały się momenty uniesienia
z pocałunkami pełnymi goryczy"

do przemyślenia bo brzmi jak tekst ze słabego serialu miłosnego, ale tylko to, reszta jest O.K.

listopad 29, 2017 20:26

Leszku, aidegaart dziękuję za odwiedziny ;) i zapraszam ponownie

listopad 27, 2017 23:00

"spadły uschnięte płatki
bez jednego tchu

żyliśmy bo tak wypadało
z chwili na chwilę
głuche godziny
zabierały nam śmiech"
to by robiło za wiersz - reszta, niestety, nie

pozdrawiam

listopad 27, 2017 21:35

A więc zaczyna się huśtawka?

listopad 26, 2017 21:18

Ech...co ta miłość z kobietą robi Joanno prawda?
Toya cieszę się, że znalazłaś coś dla siebie. ☺

listopad 26, 2017 20:58

Dla mnie tylko druga strofa. Jest świetna!

listopad 26, 2017 20:48

No nie wiem Patrycjo, no nie wiem,
peelka chyba została zaczarowana - tak bywa

Pozdrawiam