wojbik
wyznanie małej wiary
ciało
jest świątynią
życie jest błogosławione
moje podtrzymuje tylko wolna wola
i ręka którą w danej chwili
też akurat mam wolną
czasami myślę o bogu i próbuję zrozumieć
kto kogo w końcu zostawił
(całkiem jak w brazylijskich telenowelach)
tylko po to żeby uświadomić sobie że
tak właściwie mnie
to cały chuj
w tej rzeczywistości nie należy
mieć komukolwiek coś za złe
więc uśmiechając się
robię sobie wtedy kawę nawet o 4 rano
potem idę spać koło południa
i budzę się późnym wieczorem -
mam akurat tyle siły aby dalej
przewijać samego siebie
do momentu aż zacznie się dziać coś ciekawego
nie znam odpowiedzi na pytanie
ile można jeszcze czekać
w żadnym kontekście
ale chciałbym w międzyczasie starzeć się dobrze
jak patti smith albo hope sandoval
przecież podobno mam
takie kobiece dłonie
listopad 2017
życie jest błogosławione
moje podtrzymuje tylko wolna wola
i ręka którą w danej chwili
też akurat mam wolną
czasami myślę o bogu i próbuję zrozumieć
kto kogo w końcu zostawił
(całkiem jak w brazylijskich telenowelach)
tylko po to żeby uświadomić sobie że
tak właściwie mnie
to cały chuj
w tej rzeczywistości nie należy
mieć komukolwiek coś za złe
więc uśmiechając się
robię sobie wtedy kawę nawet o 4 rano
potem idę spać koło południa
i budzę się późnym wieczorem -
mam akurat tyle siły aby dalej
przewijać samego siebie
do momentu aż zacznie się dziać coś ciekawego
nie znam odpowiedzi na pytanie
ile można jeszcze czekać
w żadnym kontekście
ale chciałbym w międzyczasie starzeć się dobrze
jak patti smith albo hope sandoval
przecież podobno mam
takie kobiece dłonie
listopad 2017
Ilość odsłon: 1257
Komentarze
wojbik
listopad 29, 2017 18:24
Bardzo dziękuję za komentarze. Kajam się i postaram dopracować tekst na dniach.
Pozdrawiam ciepło.
Welles horse eats eggs
listopad 28, 2017 11:44
skoro wyznanie małej wiary, to czemu zaczynasz z wysokiego c? w ogóle pierwsze dwa wersy odstają imo.
podoba mi się "przewijanie siebie".
sporo fajnych myśli, ale i bałaganu :)
Lena Pelowska
listopad 28, 2017 07:03
Wg mnie, tekst trochę do uporzadkowania. Pozdrawiam
aidegaart
listopad 27, 2017 22:54
bardzo ciekawie, jak to u Ciebie.
trochę dla płynności zmieniłbym początek:
"moje podtrzymuje tylko wolna wola
i ręka którą mam wolną"
"tylko po to...ze" -hmm, nie można tego lepiej napisać?
za "chuja" masz u mnie piwo
"więc uśmiechając się...o 4 rano" - też takie se, imo
nie, no ogólnie fajny klimat, tylko jakby za szybko napisany
pozdrawiam
Leszek.J
listopad 27, 2017 21:50
Co do wiary to tak nieprzekonująco a sam wiersz nawet, nawet.
Pozdrawiam
Konto usunięte
listopad 27, 2017 02:13
Podoba mi się, ale imiona i nazwiska - jednak z wielkiej litery...
Joanna-d-m
listopad 26, 2017 23:35
Wynika, wynika - bardzo wynika
- ja tylko tak...
żeby się przekomarzać
wojbik
listopad 26, 2017 23:24
No, tak. Ale skoro to rzeczywiście "nie wynika" to spróbuję pomyśleć nad układem tej strofy.
Dzięki za pochylenie się nad tekstem.
Joanna-d-m
listopad 26, 2017 23:18
"tak właściwie mnie
to cały chuj"
trochę niezrozumiałe - podmiot domyślny? z treści poprzedniego zdania? hmm