Joasiu, nie musisz się znać. Ważne, że niektóre limeryki Ci się spodobają. To jak z jazdą autem - nie musisz umieć je prowadzić, wystarczy, że jako pasażerka odczuwasz przyjemność z jazdy :)
Marsie/xlaxie - musisz więcej się wysilić. Tak topornego wierszyka-komentarza jednak po tobie się nie spodziewałem.
I nie pisz, że tak specjalnie chciałeś. Po prostu tak ci wyszło.
Chodził Józio z Ludwisią
i cała wieś mogłaby przysiąc,
że już blisko wesele...
Ten jednak spakował manele,
bo spodobał mu się z sąsiedniej wsi Krzysio.
Konto usunięte
listopad 29, 2017 21:28
Młodziutka żona z Kórnika
miała ochotę pobrykać.
Mąż był niestety niechętny,
ale na szczęście majętny.
Kupił pięknego kucyka
Komentarze
Zdzisław Brałkowski
grudzień 01, 2017 00:27
Pozdrawiam, Leszku :)
Joasiu, nie musisz się znać. Ważne, że niektóre limeryki Ci się spodobają. To jak z jazdą autem - nie musisz umieć je prowadzić, wystarczy, że jako pasażerka odczuwasz przyjemność z jazdy :)
Joanna-d-m
listopad 30, 2017 22:05
Nie znam się na limerykach ale lubię je czytać :)
Pozdrawiam
Leszek.J
listopad 30, 2017 21:20
Jest humorek, więc jest i limeryk.
Pozdrawiam
Leszek.J
listopad 30, 2017 21:19
Jest humorek, więc jest i limeryk.
Pozdrawiam
Zdzisław Brałkowski
listopad 29, 2017 23:07
Mario, prawie, prawie :)
Marsie/xlaxie - musisz więcej się wysilić. Tak topornego wierszyka-komentarza jednak po tobie się nie spodziewałem.
I nie pisz, że tak specjalnie chciałeś. Po prostu tak ci wyszło.
x l a x
listopad 29, 2017 22:08
Chodził Józio z Ludwisią
i cała wieś mogłaby przysiąc,
że już blisko wesele...
Ten jednak spakował manele,
bo spodobał mu się z sąsiedniej wsi Krzysio.
Konto usunięte
listopad 29, 2017 21:28
Młodziutka żona z Kórnika
miała ochotę pobrykać.
Mąż był niestety niechętny,
ale na szczęście majętny.
Kupił pięknego kucyka