Dziwna
to nic
to nic że boli
klęczę
nachalnie
poskramiam łzę
wiedzioną na pokuszenie
ostrymi cząstkami
składającej się
w całość
kropli bursztynu
z zaklętym
wewnątrz słońcem
niech spali mnie
niech spali
II wersja
to nic że boli
- klęczę
uparcie
poskramiam łzę
wiedzioną na pokuszenie
ostrymi cząstkami
składającej się
w całość
kropli bursztynu
zaklęte wewnątrz słońce
pali mnie
- niech spali
Ilość odsłon: 3869
Komentarze
Dziwna
grudzień 06, 2017 20:36
:)
dzięki:)
Leszek.J
grudzień 06, 2017 20:27
Jest druga wersja - lepsza bo nienachalna.
Pozdrawiam pięknie
Joanna-d-m
grudzień 06, 2017 20:23
Nigdy nie narzucam swoich, chociaż czasem coś mi do głowy wpadnie (niechcący), bo ja taka... zwyczajna jestem.
Ewa, myślę a nawet sądzę, że teraz jest naprawdę lepiej, myślnik też swoje zrobił.
Pozdrawiam ciepło, zmarzluchu :)))
Dziwna
grudzień 06, 2017 20:06
ech
jak ja nie cierpię mrozków
ani przymrozków
w ogóle zimy nie cierpię
nie cierpię
Joasiu uległam Twojej sugestii
ale niech sobie jeszcze leży
nie wiem
nie wiem
ale, dobrze, że mrozu nie ma
za to jest wiatr
i dżdżysta taka ta pogoda
łaziłam dziś długo
pozdrawiam:)))
Joanna-d-m
grudzień 02, 2017 22:06
ale nie odpuszczaj
warto spojrzeć jeszcze raz
- będę obserwować
i Tobie dobrej, spokojnej życzę :)
x l a x
grudzień 02, 2017 21:49
Tekst MUSI się wyleżeć
Dziwna
grudzień 02, 2017 21:44
jeszcze tylko podziękuję marsowi za odwiedziny i powiem mu, że tam nie ma być "z"
tam jest składająca się w całość kropla bursztynu (a może lepiej zlewająca ?)
Joasiu, dziękuję za sugestię. To jest dziś na szybko napisany tekst. mam tak nieraz , że muszę myśli przelać na papier.muszę i już.może kiedyś spokojnie nad nim pomyślę.
Dobrej nocy życzę wszystkim, którzy tu zajrzeli.
I już mnie nie ma.
aidegaart
grudzień 02, 2017 21:36
Przeczytaj jeszcze raz na głos
To nic że boli
Klęczę nachalnie.
Poskramiam łzę.
Dla mnie jedno skojarzenie - perełka nie chce, ale musi.
Dziwna
grudzień 02, 2017 21:31
Strachu, dziękuję za zajrzenie i za muzę
Tomku, Leszku, dobrze, że nie ganicie, dzięki
Paweł, peelka ciągle o tym pisze, aż
Nuria się już znudziła
Aidegart, tam trzeba czytać z przerzutnią
kurcze, chyba zakręciłam tym razem za bardzo, ale miałam taką potrzebę
no,ale skoro tak nudzę, to nie wiem - może nie czytajcie
mam nie pisać?
no dobra postaram się nic nie wrzucać
będę pisać i drzeć kartki w drobiazg
klikam już ten odkomentarz bo przed chwilą mi się skasowało wszystko co napisałam
Joanna-d-m
grudzień 02, 2017 21:15
hmm, Ewa? a może *uparcie *z uporem, bo to "nachalnie" tak mi jakoś uwiera, niekorzystne dla tekstu.
No...
jeszcze wrócę.
Pozdrawiam