lu*
dla w. itd
wiem że
znikam to może być nawet śmieszne
jak wszystko
co nie jest
nawet ta
pani nie zauważyła moich niepomalowanych paznokci
a ja się tak
staram być normalna mniej czuć
ograniczyć
statystycznie
przypadającą ilość łez na płycie chodnika
lub koszulce
Ilość odsłon: 2662
Komentarze
lu*
grudzień 05, 2017 09:23
Wojtek nie szalej:))) To niewiersz, naprawdę :)
Dzięki, za dobre słowo!
Szalony
grudzień 04, 2017 17:42
Świetny' wiersz
lu*
grudzień 04, 2017 17:34
Panowie, kłaniam się Wam pięknie :) Dziękuję!
Leszek.J
grudzień 03, 2017 20:31
Łzawo ale dobrze, wiersz mimo swojej kruchości zatrzymuje.
Pozdrawiam
Konto usunięte
grudzień 03, 2017 19:24
chodnika, konieczne słowo?
tak? chciałem się czepiać, ale nie ma do czego. wszystko się broni przed sugestiami zmiany - moim zdaniem. dobry wiersz
lu*
grudzień 03, 2017 18:48
W.l.d.
Wiem, że powinnam się cieszyć, że mnie nie wysłałaś do prac rolnych i nawet niechcący pogłaskałaś po głowie, jednocześnie wytykając moim przyjaciołom, że są nieudacznikami. Właśnie dlatego, nie mogę akceptować Twoich wypowiedzi. Jest mi strasznie przykro, że doprowadziłam do takiej sytuacji, bo wiem, że tak naprawdę chodziło Ci o coś więcej, niż wyrażenie negatywnej opinii. Chodzi o sposób w jaki to robisz. Zdejm te białe rękawiczki!
lu*
grudzień 03, 2017 18:29
Mario, tak to ja piszę normalnie. Tu miało być nowocześnie:))) Tak mi się zdawało przynajmniej :)))
Dorota, nie można się nauczyć. Ale W.l.d. ma dużo racji, talent to trzydzieści procent sukcesu, reszta to praca. Inna sprawa jak to podaje. Zaraz powiem co o tym myślę. Dziękuję Dorotko!
mandarynek
grudzień 03, 2017 13:42
a mnie się podoba, zamiast "ograniczyć "dałbym ograniczę, albo ograniczam, ale chyba lepiej dać zapowiedź, że ograniczę, bo może się to nie udać, wręcz jest to pewne :) tym fatalistycznym spojrzeniem pozdrawiam :)
Dorota
grudzień 03, 2017 13:37
w.l.d. -'jak to fajnie dokopywać innym, kryjąc się za awatarem...
Wolę być portalowym nieudacznikiem, niż kimś, kto czerpie radość z gnojenia innych...bo to musi być radość, skoro marnujesz swój czas i tkwisz wśród tych nieudaczników
w.l.d.
grudzień 03, 2017 13:18
wywołujecie mnie tutaj w komentarzach, a akurat cała afera jest nie o "pisarstwo"
nie o jego lekkość - wszak pisałam że UROCZE!)
ale idzie
1. o lekkość z jaką podchodzi Pani do pisania,
2. o dar, talent , który marnuje Pani
nie przykładając się do tekstów, nie dając im dojrzeć.
goni Panią ktoś/coś?
"grzeszy ten, kto marnuje swoje talenty" - Biblia
prosze nie obstawiac się palisadą portalowych nieudaczników, bo akurat ze wszystkich piszących na poemax ma Pani szansę być dobrą poetką, niestety.
dlatego do roboty i sio stąd! ;)
ps. piwonie vel Małgosia z poemy, miała coś równie uroczo-naturalnego w języku, w pisaniu... aż strach ją było poprawiać, a sama nie mogła.
brakowało jej wiary w siebie,
a Pani czego brakuje?
czasu? odwagi
żeby wejść głębiej?
bo nawet gdyby przejść do literatury dla dzieci, a warsztat już na to pozwala,
to jednak zbyt płytko.
hasła w wierszach dobre, ale na nowinę, a nie jako norma.
dotykam
płonę
....spadam. hej!