Motyl
bezdomna (poezja)
właśnie zgasłaś
z każdym kolejnym
płytkim oddechem
odchodzisz
niby jest dom
są słowa
nawet te piękne
właśnie zgasłaś
zatruta
brudnymi słowami
deszczem
z każdym kolejnym
płytkim oddechem
odchodzisz
niby jest dom
są słowa
nawet te piękne
właśnie zgasłaś
zatruta
brudnymi słowami
deszczem
Ilość odsłon: 1154
Komentarze
Motyl
grudzień 21, 2017 18:24
dziękuję Wam za odwiedziny ;)
Joanna-d-m
grudzień 19, 2017 22:04
miało być *ten deszcz
przepraszam
Joanna-d-m
grudzień 19, 2017 21:21
"kwaśnym deszczem"
takie widzę zakończenie
chociaż...
ten deszcze może być też "słony"
Przemyśl Patrycjo
Pozdrawiam
Leszek Sobeczko
grudzień 07, 2017 23:43
(poezja) w tytule na wyrost; treść jakoś tak pensjonarsko podana
Pozdrawiam :)
Motyl
grudzień 07, 2017 22:32
dzięki ! ;) rozkojarzenie lekkie dziś mnie dopadło ;)
x l a x
grudzień 07, 2017 22:28
"brudnymi słowami"
Motyl
grudzień 07, 2017 22:28
Dziękuję za uwagi ! ;) pozdrawiam ;)
Leszek.J
grudzień 07, 2017 22:17
Lepiej by było: "Bezdomna poezja" i końcówka do poprawki.
x l a x
grudzień 07, 2017 21:56
Tak, tytuł bym zmienił, bo zbyt deklaratywny. Słowo "martwa" niepotrzebne, bo później jest "właśnie zgasłaś". No i przyczyny tego zgaśnięcia bardzo trywialne (brudne powietrze, eee, kojarzy się - wiesz, z czym).
Konto usunięte
grudzień 07, 2017 21:23
Interpretuję wiersz w kierunku "miłości" i tytuł mi nie pasuje.