Tomek
Niezauważenie
dusza zapewne jest płynna, wypełnia mnie, przy większych wstrząsach chlupocze czasami – bywa tak naprawdę – rozlewa się
w moim ciele jest niewielkie przedarcie
zauważyłem niedawno
dusza wycieka od wielu lat, przedarcie
powstało pewnie wtedy, gdy tępiłem skalpel o ręce
kap, kap, na podłogę, przez lata, nie zauważyłem
coś nie tak, ale
teraz patrzę - samo dno
wyschła już
bezdusza
Ilość odsłon: 2631
Komentarze
mandarynek
grudzień 17, 2017 20:13
podoba się, szykowny wiersz, bym zrobił małe przemeblowanie.
w moim ciele jest niewielkie przedarcie
zauważyłem niedawno
może powstało gdy tępiłem skalpel o ręce
dusza wycieka od wielu lat
kap, kap, na podłogę,
ten ciąg wydaje mi się logiczny i jest pozbawiony powtórzeń i słowa "prawdopodobnie" które jest bardziej naukowe niż poetyckie
Tomek
grudzień 17, 2017 18:26
Leno, końcówkę przeredagowałem, faktycznie zapętliłem się trochę.
Leszku, a dałem toto w "prozę". Od dawna granica mi się rozmywała. Ewidentna proza, to opowieści ze szpitala. Reszta...?
Dziękuję i pozdrawiam.
Leszek.J
grudzień 17, 2017 18:04
Już starotestamentowi uważali że dusza jest płynna, do dziś tak uważają m.in. Żydzi czy Świadkowie Jehowy.
Wiersz na tak.
Pozdrawiam
Lena Pelowska
grudzień 17, 2017 17:27
Końcówka do poprawy, po "ale żeby całkiem?". Natomiast początek wg mnie, szczególnie pomysł - genialny. Pozdrawiam!
PS. Może wyrzucić tę końcówkę?