lu*
*** (a te kamienie)
a te kamienie co nam drogę naznaczają
odwróć
twarzą do słońca
delikatnie
misternie ułóż z nich most
do mnie
do świata
jasnych przestrzeni
niech nam kamienie chlebem będą
ogrzeją!
ukryci we własnych półcieniach
dotykiem lekkim
aksamitnie wczepieni w
istnienie
ciał i przeczuć
wspierając się mocno o ziemię
podryfujemy w rozpostarte ramiona
ulic dróg światów
odkrywając nagość dojrzałej twarzy
roześmiani zatańczymy śmiało na złotym
gościńcu
na grzbiecie wielkiej skały
dla równowagi
zanurzymy stopy w zimnym potoku
Ilość odsłon: 2675
Komentarze
Tomek
styczeń 09, 2018 12:12
Nie poprawiaj na forum. To bez sensu. Poprawiałem po kawałku i wyszedł nadęty balon z tekstu i tak kiepskiego.
Lepiej napisz od nowa ten sam tekst i opublikuj lub nie.
Pozdrawiam.
Ps. A za-PiS to se możesz wypić ze szwagrem.
Pozdr.
lu*
styczeń 09, 2018 10:52
A broń Boże! Prędzej apolityczna :)))
No dooobra, poprawię. Potem :)
Tomek
styczeń 09, 2018 09:30
za-PiS, Lu*
Pozdrawiam.
lu*
styczeń 09, 2018 08:55
Leszku, jak w "Pocałunku" Klimta :)
Janusz, mój niedoskonały zapis powisi za karę:)
Bardzo Wam dziękuję!
Janusz.W
styczeń 08, 2018 22:13
Lu piękna geneza lecz zredagowany tekst Krzysztofa jest z innym nurtem i przesłaniem lecz zapis jest technicznie lepszy to tyle ględzenia ))pozdrawiam Lu
Leszek.J
styczeń 08, 2018 22:07
Widzę tu ich dwoje i cały świat - u stóp.
Pozdrawiam
lu*
styczeń 08, 2018 12:32
Kb, dziękuję! Twój zapis bliższy pierwowzoru niż mój:))) Przedobrzyłam :)
Mgło, Tobie też dziękuję za dobre słowo!
Pozdrawiam Was serdecznie!
Konto usunięte
styczeń 08, 2018 09:28
Podoba mi się Lucynko Twój tekst :-) chociaż po Krzyśka poprawkach jest znacznie czytelniejszy
Pozdrawiam serdecznie
kb
styczeń 08, 2018 09:13
a gdyby inaczej zapisać i z niewielkimi skrótami:
a te kamienie co nam drogę naznaczają
odwróć twarzą do słońca delikatnie
misternie ułóż z nich most do mnie
do świata jasnych przestrzeni
ukryci we własnych półcieniach
dotykiem lekkim aksamitnie wczepieni
w istnienie ciał i przeczuć
wspierając się mocno o ziemię
podryfujemy w ramiona światów
odkrywając nagość dojrzałej twarzy
roześmiani zatańczymy
na grzbiecie wielkiej skały
zanurzymy stopy
w zimnym potoku
przepraszam jeśli zanadto zaingerowałem.
lu*
styczeń 08, 2018 08:46
Właściwie po takim komentarzu powinnam usunąć tekst, żeby nie zaśmiecać portalu, ale poczekam jeszcze. Może ktoś widzi to inaczej?