Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Spis rzeczy

Zrzutka

Akcje promocyjne

Inne

Forum

Joanna-d-m

Z jej pamiętnika, kilka słów o szkiełkowym człowieku - всё равно, vistula czy czar pegeeru


"Dziewiąta przed południem,

a kolega adwokat osobisty już w drzwiach

z butelką i z kiszonym ogórkiem 

na dwóch

- ty już gotowy.

 

Dwie musztardówki w kieszenie

i w pole

- szkoda czasu na nudy

 

A rano, jak śmierć, dopóki

kranu nie ugryziesz - pośpieszny łyk wody, bo

za drzwiami już czeka następny przysięgły

z berbeluchą pod pachą,

ten, ze śledzikiem prosto z beczki.

 

Dwie musztardówki w kieszenie

i w pole

- szkoda czasu na nudy


Powtarzałeś, że prosto z szyjki to nie ty,

tak, to tylko lump albo jakiś ochlapus.

 

Pomyślałam,

przestanę kupować musztardę.



Lubiłeś szkło;

białe, brązowe, zielone –

tak bardzo, że twoje serce stało się szklane,

przy kolejnym na zdrowie,

widocznie nieszczerym, pękło.


Wyjechałam,

do dzisiaj nie mogę zrozumieć tej wielkiej miłości do roli,

ale gdyby nie ty, 

co bym robiła z tyloma musztardówkami."


Ilość odsłon: 2459

Komentarze

Joanna-d-m

2-5

styczeń 12, 2018 21:56

Dziękuję mandarynku
a tak jakoś się rozgadałam :)
Pozdrawiam

mandarynek

2-3

styczeń 12, 2018 21:50

Ciekawy i fajny wiersz, może trochę zbyt rozwlekły, ale końcówka świetna.

Joanna-d-m

2-5

styczeń 12, 2018 20:17

Ewa, miło mi,
dziękuję i
pozdrawiam :)

Dziwna

2-5

styczeń 10, 2018 23:44

Joasiu, dla mnie super podany temat.
Użyte rekwizyty trafione w sam "punkt".
Te musztardówki zwłaszcza:)
Klimacik stworzyłaś niesamowity:)
Pozdrawiam ciepło:)

Joanna-d-m

2-5

styczeń 09, 2018 22:20

Hmm, może Lena?



m a r s

2-52-52-52-5

styczeń 09, 2018 22:17

Ja nie mogę, nie mam uprawnień, niestetti ;-)

Joanna-d-m

2-5

styczeń 09, 2018 22:15

Właśnie, macie Panowie rację, tylko jak mam przerzucić do innego działu, ale łącznie Z KOMENTARZMI!
Mars, Ty możesz, zrób to - proszę.
Dziękuję za czytanie i podpowiedzi.

Pozdrawiam :)

Tomek

2-5

styczeń 09, 2018 22:09

Ha, niezłe. Ale faktycznie bardziej proza chyba.
Pozdrawiam.

m a r s

2-52-52-52-5

styczeń 09, 2018 22:02

Tę prozę dałoby się przerobić na stylizowany (na gadkę popegieerowską) wiersz.

Joanna-d-m

2-5

styczeń 09, 2018 21:51

Dorotko, wcale a wcale nie przeszkadza mi, grzeb i mów o nieprawidłowościach, a ja Ci zawsze podziękuję.
Już, już, oczywiście zaraz poprawię.

Pozdrawiam
i dziękuję :)