Janusz.W
Sam nie wiem
nad chmurami miesza się widok gwiazd
matowe niebo i przesmyk świata
zbyt mało zdystansowany na kroki nocy
pod nogami głowy
wygładzone kamienie jak umierające oczy
pamiętające uniesienie brwi
ślepe w blasku księżyca
spojrzenia błądzą między drzewami
dotyk staje się chłodniejszy niż poranek
tramwaj w blasku latarni
rozdzielił dwie strony miasta
i cofają się skrzydła mostu
trudno znaleźć odniesienie w snach
gdy strach przed lataniem
przypomina odgłos spadającej wody
Ilość odsłon: 2870
Komentarze
Gudmundur
styczeń 08, 2018 23:43
Witam w klubie Janusz -:) ja uprawiam swoją lewitację z winkiem malinowym - własnej roboty -:)
Cieszę się, że jeszcze mnie nie odwiedziłeś -:) hehehe
Janusz.W
styczeń 08, 2018 23:35
do*
Janusz.W
styczeń 08, 2018 23:29
dziękuje za słowo i refleksję a co lewitacji po szkockiej najlepiej się lewituje )))pozdrawiam
Gudmundur
styczeń 08, 2018 23:16
Fajne przejście -:)
pod nogami głowy - skulony
Rozdzielił dwie strony miasta - połamany most ( miłość- uczucia )
cofnięty zwodzony most - niechęć peela ku nowym doświadczeniom !?
Całość- fajna metaforycznie !?
I jest lewitacja -:)
Pozdrawiam
Janusz.W
styczeń 08, 2018 23:08
witaj Joanno dziękuje za słowo i wgląd w tekst)))pozdrawiam
Joanna-d-m
styczeń 08, 2018 22:59
Świat nocą, w blasku księżyca jest inny, bardziej tajemniczy,
skrywa swoje moce i...,
które u niektórych w snach się pojawiają
ale...
ja też nie wiem
Pozdrawiam
Janusz.W
styczeń 08, 2018 21:40
Marcin czy ja wyglądam jak poeta już pisze jak un lub una ,,chyba nie a co do emocji pisanie z prądem z powerem czasami nie jest złe ,wielu pisze tak i do dziś ich zapiski są kontrowersyjne czasami przez korektę tekstu umiera tekst ))) pozdrawiam
Mgła bierz jeśli się przyda ))pozdrawiam
Konto usunięte
styczeń 08, 2018 21:18
Ja zabieram ostatnią strofę :-) przyda mi się :-) ładna :-)
Marcin Legenza
styczeń 08, 2018 21:01
Masz lęki poetów... - tak wynika z tekstu.