Toya
żeby nie spłoszyć
chyba środa
pierwszy promień jak nóż
wbity w poduszkę
pewnie dlatego nie słyszałam wschodu
przegapię zachód
we mnie noc
i chcesz czy nie podglądam gwiazdy
schowane pod łóżkiem
dojrzewają do pierwszych podróży
w kosmos
choćby boso
a najlepiej na palcach
Ilość odsłon: 2564
Komentarze
Toya
marzec 29, 2017 23:40
Nieźle, Misiek. Można i tak. A z tym myśleniem, to różnie u mnie bywa :D
Ale dziękuję.
aidegaart
marzec 29, 2017 23:31
Zenon: wsio jasne, bo zabił peelkę, na przykład. Toya jest osoba, która każdy wers ma przemyślany - to rzadkość
Toya
marzec 29, 2017 23:30
Zenonie - moim zdaniem, a uwierz... sprawdzałam, nóż wbijany w poduszkę nie wywołuje hałasu. Jedynie delikatny chrzęst (jeśli poduszka jest z pierza) albo zwykły szelest.
Konto usunięte
marzec 29, 2017 23:22
Toya, przepraszam, że pytam ale
"pierwszy promień jak nóż wbity w poduszkę"
powinien obudzić, a piszesz :
"pewnie dlatego nie słyszałam wschodu".
Pozdrawiam.
Toya
marzec 29, 2017 23:20
Tak to zrozumiałam. Ech. Jest ok.
Joanno - pięknie dziękuję:)
aidegaart
marzec 29, 2017 23:15
dlaczego? że to samo napisałaś? nie! no co Ty?!
Toya
marzec 29, 2017 23:11
Misiek! O mało zawału nie dostałam:(
aidegaart
marzec 29, 2017 23:01
Drobna zmiana - tytuł jego ostatniego tomiku, a mi chodziło o to "i"
Konto usunięte
marzec 29, 2017 22:56
Bardzo ładnie spinasz tytuł z ostatnim wersem. Brawo.
Pozdrawiam
Toya
marzec 29, 2017 22:52
Misiek, ale co Świetlicki?