Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

 

w stercie koślawych liter pośród zakurzonych niechcianych

ten jeden czytelny czarnym atramentem

bez cienia złych wtrętów i upiornych walk

 

ileż radości z rozlewanych kałamarzy na co dzień

przyniosło echo przeszłości


w jednej chwili ten opętany stał się relikwią

wybawcą w oczach spragnionych od lat

 

wyjmują garsonki garnitury i pędzą by

atrament nie wyblakł bo czas nie sprzyja

za chwilę znajdą się inni tak samo łapczywi


Ilość odsłon: 2353

Komentarze

Konto usunięte

2-32-32-32-32-3

styczeń 27, 2018 23:09

Scheda spisana czarnym atramentem w tamtym wieku. Dzisiaj ma inny wymiar, to już stereotyp.
Trzeba biec, bo może się wypalić atrament i wszystko przepadnie.
Ukłony dla Autorki