Ewcia, dziękuje Ci pięknie:) cieszę się ,że Cię widzę:)
i pozdrawiam cieplutko:)

Strachu, miło że zajrzałeś:) dzięki:)

Tomku, dziękuję za odwiedziny i komentarz:)

Miłego popołudnia niedzielnego życzę:)

...kawa na ławę, albo nie wyszedłem jeszcze z pracy, choć to sobota i siedzę w domu.
Pozdr.

dobrze, że peela tam nie ma. tekst kawa na ławę. puenta dobra.
Pozdrawiam.

Jak się trochę wysilić to i męska interpretacja się znajdzie :)

pozdrawiam

Twoje wiersze są takie kobiece i delikatne, nawet ból potrafisz opisać w taki sposób :) Tulaski Ewuś

Dziękuję pięknie za zatrzymanie się tutaj na chwilkę.
Ula, miło poznać Twoją interpretację.
Reniu, bardzo dziękuję.
Milo, bo to żadna bajka . Takie tam moje ...
Ale dzięki za ślad:)
Joasiu, masz rację. Pewnie by lepiej brzmiało. Ale to stary wiersz. Wtedy to drżenie było bardzo aktualne. Chcę go więc zostawić w formie z tamtego czasu.
Doroto, miło mi bardzo Cię gościć. i dziękuję za refleksję.
Pozdrawiam Was serdecznie:)

sugestywny obraz...może dlatego, że odnajduję tu moje osobiste przeżycia... to drżenie, które wstrzymywało się do ostatniej chwili, to "ratowanie" i "ulga" razem odczuwana...zatrzymałaś Dziwna...
pozdrawiam ciepło :)

Ewa?
a dasz się namówić na dzisiaj i ciebie? oczywiście nie nalegam
bo i tak czytam po swojemu
- przekaz jest a to ważne i to mi się podoba

Pozdrawiam

nie moja bajka. dla mnie to kobietynka do bólu, ale
jeśli taka twórczość sprawia ci satysfakcję, to ok.

Kobiecy odczuwalny wiersz
Pozdrawiam Ewuś :-)